Producent | |
---|---|
Wydawca |
Delphine Software |
Główny programista |
Benoist Aron |
Scenarzysta |
Philippe Chastel |
Kompozytor |
Jean Baudlot |
Data wydania |
1991 |
Gatunek | |
Tryby gry | |
Wymagania sprzętowe | |
Platforma | |
Nośniki |
Cruise for a Corpse (we Francji wydana jako Croisière pour un cadavre) – komputerowa gra przygodowa wyprodukowana i wydana przez francuskie przedsiębiorstwo Delphine Software w 1991 roku. Ukazała się w wersjach na platformy DOS, Amiga oraz Atari ST.
Akcja gry rozgrywa się w 1927 roku Inspektor Raoul Dusentier przybywa na zaproszenie ze strony multimilionera Niklosa Karaboudjana, by wziąć udział w tygodniowym rejsie jachtem po Morzu Śródziemnym. Już drugiego dnia rejsu okazuje się jednak, że Karaboudjan zostaje zamordowany, co skłania Dusentiera do przeprowadzenia śledztwa, polegającego na przesłuchaniach pozostałych członków rejsu[1].
Cruise for a Corpse jest grą przygodową z interfejsem „wskaż i kliknij”[1]. Klikając myszą na przedmiocie, gracz otrzymuje listę czynności możliwych do wykonania[1]. Ponieważ Cruise for a Corpse jest utrzymana w konwencji powieści detektywistycznej w stylu utworów Agathy Christie[2], postęp w śledztwie dokonuje się po zebraniu dowodów i ustawicznych rozmowach z potencjalnymi podejrzanymi. Ów postęp jest zasygnalizowany za pomocą zegara. Wskazówki przesuną się o dziesięć minut za każdym razem, kiedy gracz wykona czynność ważną dla rozwoju akcji[1].
Rozgrywka toczy się w otoczeniu dwuwymiarowym; o ile podczas eksploracji przestrzeni statku gracz może uświadczyć obecności uproszczonych postaci, wykonanych w grafice wektorowej, o tyle w trakcie rozmowy wyświetlają się szczegółowe wizerunki rozmówców, ustawione względem siebie niczym w klasycznym kinie amerykańskim (konwencja ujęcia-przeciwujęcia)[3].
Croisière pour un cadavre odniosła sukces we Francji, otrzymując nagrodę Tilt d'Or dla najlepszej gry przygodowej roku[4]. Dany Boolauck z pisma „Joystick” chwalił „znakomitą” oprawę graficzną oraz „niezwykle dobrze wykonany” scenariusz[5]. Georges Brize w recenzji dla „Micro News” podkreślał, że gra jest „ekscytująca, przerażająca, a przede wszystkim o rzadkiej wspaniałości”[6].