Hagot[1] (deseret 𐐐𐐁𐐘𐐉𐐛)[2] – w wierzeniach ruchu świętych w dniach ostatnich (mormonów) neficki budowniczy okrętów żyjący w połowie I wieku p.n.e. Znany głównie ze swojej roli w ekspedycjach morskich na północ. Zajmuje poczesne miejsce w mormońskiej teologii, szczególnie w kontekście związków Kościoła z Polinezyjczykami. Postać Hagota, stanowiąca integralną część szerszej kultury mormońskiej, pojawia się również w dociekaniach apologetów tej tradycji religijnej, usiłujących dowieść autentyczności Księgi Mormona.
Wymowa tego imienia wzbudzała pewne zainteresowanie mormońskich badaczy, szczególnie historyków skupiających się na dziejach świętych w dniach ostatnich. Została ona zresztą uwzględniona w przewodniku po wymowie, dołączanym do każdego egzemplarza anglojęzycznej wersji Księgi Mormona od 1981[3]. Źródła wskazują generalnie niemniej na znaczną różnicę między wymową preferowaną i powszechną współcześnie, a tą z wczesnego okresu kolonizacji terytorium Utah[4], jeżeli chodzi o wiele nazw i imion z Księgi Mormona. Nie ma takiej różnicy wszelako w przypadku imienia Hagot[5]. Pierwotna wymowa, zwłaszcza ta stosowana przez Josepha Smitha, ma pewne znaczenie w badaniach nazw własnych występujących w Księdze Mormona, choć, na gruncie mormońskiej teologii, nie jest w nich czynnikiem decydującym[6]. Do ustalenia wymowy używanej przez Smitha wykorzystuje się między innymi wydanie Księgi Mormona w alfabecie deseret z 1869[6]. Alfabet deseret jest systemem pisma stworzonym w latach 1847–1854 w Utah, na zlecenie najwyższych przywódców kościelnych, w tym Brighama Younga[7].
Istnieją zapiski ludzi posługujących w procesie nazywanym przez świętych w dniach ostatnich tłumaczeniem Księgi Mormona, które rzucają światło na to, jak Smith pierwotnie radził sobie z nieznanymi słowami. Hugh Nibley, powołując się na relacje skrybów Smitha, stwierdził, że nigdy nie wymawiał on takich słów, zawsze poprzestając na ich przeliterowaniu[8]. Ściśle na gruncie mormońskiej teologii nie próbuje się dociekać pierwotnej wymowy tegoż słowa, podobnie jak nie prowadzi się takowych rozważań wobec słów i nazw nefickich[9].
Również na gruncie mormońskiej teologii zauważa się inherentną problematyczność wymowy nazw i imion przynależnych do tej mormońskiej świętej księgi. Ma to wynikać z tego, że żadne z nich nie zostało przekazane Josephowi Smithowi ustnie. Jedynym wyjątkiem jest tu prawdopodobnie imię Moroniego. Miał się on bowiem w końcu przedstawić Smithowi w wizji z 1823[10]. Z doktrynalnego punktu widzenia sposób, w jaki bohaterowie Księgi Mormona wypowiadali te słowa, pozostał nieznany pierwszemu mormońskiemu przywódcy[11].
Informacje na temat jego życia i aktywności tego nefickiego budowniczego okrętów pochodzą z Księgi Mormona[12][13][14]. Wzmianki o nim zawiera 63. rozdział Księgi Almy, wchodzącej w skład tej właśnie części mormońskiego kanonu pism świętych[15]. Miał stać za konstrukcją szeregu statków, z których przynajmniej dwa zaginęły lub zatonęły wraz ze swą załogą oraz pasażerami. Opisywany jako mężczyzna wiedziony niezmiernie wielką ciekawością[14], zainicjować miał również skonstruowanie znacznych rozmiarów okrętu, kluczowego w nefickiej ekspedycji morskiej na północ. Ekspedycja ta, interpretowana jako osadnicza czy kolonizacyjna, miała mieć miejsce w 55 p.n.e.[16][17] Przypisywany jest jej sukces[18], ponieważ Księga zawiera informację o kolejnej wyprawie na północ, w 54 p.n.e. lub też w 53 p.n.e.[19] Migracje, których częścią miał był Hagot, analizowane są w kontekście poprzedzającego je zakończenia kolejnej serii wojen neficko-lamanickich oraz wynikłych z tego zmian demograficznych w ziemi zarahemlskiej[20].
Z zapisu zawartego w samej Księdze Mormona nie można wyłuskać zbyt wielu dodatkowych informacji na temat Hagota. Pozostaje jedynie wzmianka na temat obszaru, na którym miał działać, zasadniczo na granicy ziemi Obfitość, w pobliżu ziemi Spustoszenie[14]. Niektórzy komentatorzy zauważają, że, wbrew mormońskiej tradycji, sam tekst źródłowy przekazu o Hagocie nie sugeruje, jakoby miał on płynąć na którymkolwiek ze wspomnianych statków[21]. Nie daje również podstaw do wskazywania jakiekolwiek miejsca docelowego tych podróży[22].
Hagot oraz wyprawy morskie z nim związane zajmują poczesne miejsce w mormońskiej myśli teologicznej od przeszło stu pięćdziesięciu lat[23], budząc przy tym niesłabnącą ciekawość[14]. Mimo braku oficjalnego stanowiska Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w tej sprawie część Polinezyjczyków uznaje się za grupę ludności powiązaną więzami krwi z ludami opisywanymi w Księdze Mormona[23], w tym z uczestnikami nefickich wypraw Hagota[24][23]. Przekonanie to wyjaśnia zainteresowanie przywódców mormońskich Pacyfikiem, obecne w Kościele już w początkach jego istnienia[25][23]. Jako pierwszy naukę tą wspominał George Q. Cannon, podczas swojej pracy misyjnej na Hawajach (1851)[26][27]. Przyjęła się ona dosyć szybko w kierownictwie Kościoła. Drugi mormoński prezydent Brigham Young już w 1858 nauczał, że ci wyspiarze, rdzenni mieszkańcy tego kraju, należą do Domu Izraela[28]. Powtórzył to w swoim liście do hawajskiego króla Kamehamehy V z 1865[26]. Wszelako pierwsze połączenie Polinezyjczyków z Księgą Mormona za pośrednictwem Hagota pochodzi prawdopodobnie z Man and His Varieties, serii artykułów autorstwa George’a Reynoldsa, które ukazały się na łamach pisma „Juvenile Instructor” między sierpniem a wrześniem 1868[29].
Precyzyjne umiejscowienie Hagota w aparacie pojęciowym mormońskiej teologii może napotykać znaczne trudności, wplątane jest też w pewne niejasności. Zdaje się być jednocześnie obiektem dyskusji wśród zarówno przywódców Kościoła jak i, wcześniej, pionierów misyjnych. Wspomniany wyżej George Q. Cannon miał doznać wizji, w której rdzenni Hawajczycy zostali uznani za lamanickie plemię[30]. Wizja ta otrzymała status kanonicznej w 1937[31]. Temat ten podjęli w liście skierowanym do prezydenta misji samoańskiej[23] z 6 września 1972 N. Eldon Tanner i Marion G. Romney, posługujący wówczas jako doradcy w Pierwszym Prezydium[23]. Podeszli doń zwięźle i oględnie, zauważając w swym liście (...) zapytujesz, kim są Polinezyjczycy, czy są Nefitami, czy Lamanitami. Kwestia ta była obiektem licznych spekulacji w przeszłości. Nie mamy jednakże jakichkolwiek dowodów z pism świętych czy objawień, w których Pan mówiłby o tym, skąd przybyli Ci ludzie oraz jakie jest ich pochodzenie[23]. Lamanicką tożsamość przynajmniej części Polinezyjczyków potwierdził jednak Spencer W. Kimball już w 1975[32].
Jednocześnie Matthew Cowley wielokrotnie podkreślał, iż w żyłach Polinezyjczyków płynie krew Nefiego[33]. Zapis w dzienniku Louisy Pratt z października 1851 mówi natomiast, że Nefici byli starożytnymi ojcami Tahitańczyków[34][35]. Afiliacja etniczna mieszkańców Polinezji w kontekście mormońskich wierzeń pozostaje zatem niepewna, zwłaszcza z uwagi na jednoznacznie nefickie pochodzenie Hagota[36][37]. Współczesne przywództwo Kościoła o Hagocie oraz pochodzeniu Polinezyjczyków wypowiada się z ostrożnością[38].
Również stosunek poszczególnych grup wiernych do ich wywodzonego od Hagota pochodzenia jest złożony. Wskazuje się na możliwość, wedle której przynajmniej w niektórych przypadkach identyfikowali się oni z Hagotem bez żadnych sugestii ze strony misjonarzy[39]. Maorysi od samego początku swych kontaktów z chrześcijaństwem żywili przekonanie, że w jakiś sposób połączeni są ze starożytnymi Izraelitami[39]. W Księdze Mormona wraz jej zwięzłym zapiskiem o podróżach morskich prominentnego żeglarza znaleźli zatem niejako potwierdzenie swoich pragnień[39]. Maoryscy święci w dniach ostatnich uznają się za lud przynajmniej częściowo nefickiego pochodzenia[39]. Jeżeli już łączą się z Lamanitami, to czynią to zawsze jedynie przejściowo, zawsze zresztą w kontekście konkretnych grzechów[39], nie zaś afiliacji etnicznej[39]. Niezależnie jednak od wszelkich wywołanych przez postać Hagota dyskusji pozostaje on częścią istotnej, żywej polinezyjskiej tradycji religijnej, przekazywanej i utrwalanej od pokoleń[40].
Za upowszechnienie się poglądu o polinezyjskich związkach Hagota odpowiada prawdopodobnie Matthew Cowley[41]. Ten mormoński przywódca, członek Kworum Dwunastu Apostołów między 1945 a 1953[42], znany był z teologicznej kreatywności[26] oraz miłości do maoryskiej kultury i języka[43]. Przekonanie to znalazło odzwierciedlenie w wypowiedziach rozmaitych prezydentów Kościoła na przestrzeni wielu dekad. W modlitwie poświęcającej świątynię mormońską w nowozelandzkim Hamilton z 20 kwietnia 1958 David O. McKay nazwał Maorysów potomkami ojca Lehiego[44]. W 1976 w przemówieniu skierowanym do świętych w dniach ostatnich z Samoa Spencer W. Kimball odczytał zapiski dotyczące Hagota i stwierdził, że wydaje mi się czymś jasnym, że wasi przodkowie wyruszyli w podróż na północ, osiedlając się w regionie południowego Pacyfiku[44]. Powiązanie Polinezyjczyków z ludami Księgi Mormona jest również wspierane przez teksty błogosławieństw patriarchalnych otrzymywanych przez będących członkami Kościoła mieszkańców Polinezji[23].
Mimo silnego zakorzenienia polinezyjskiego kierunku wypraw Hagota w mormońskiej tradycji i teologii nie jest on jedyną dyskutowaną możliwością[45]. W początkach XX wieku szereg przywódców kościelnych zaangażowanych w pracę misyjną w Japonii sugerowało, że Hagot żeglarz mógł dotrzeć do wybrzeży tego kraju[45]. Ostatecznie jednak, wraz z brakiem oczekiwanego sukcesu wśród Japończyków[45], sugestie te nie zdołały się zadomowić w mormońskich wierzeniach[45]. Niekiedy wszakże da się odszukać późniejsze publikacje związane z mormonizmem, które przynajmniej pobocznie wspominają Hagota w kontekście pochodzenia mieszkańców Japonii[46][47].
Zwolennicy umiejscowienia ziem i wydarzeń opisywanych w Księdze Mormona wyłącznie na pograniczu amerykańsko-kanadyjskim wskazują z kolei, że celem wypraw Hagota były Wielkie Jeziora[45]. Krytycy takiego zawężonego podejścia podnoszą, iż odbiera ono religijną tożsamość świętym w dniach ostatnich pochodzącym z krajów Pacyfiku[45][48] i może być interpretowane jako przejaw amerykańskiego poczucia wyjątkowości[45].
W analizach zewnętrznych tak Hagota, jak i tego aspektu mormońskiej teologii niekiedy zauważa się jego skomplikowane związki z poglądami rasowymi, zwłaszcza tymi wyrażanymi przez część wczesnych przywódców Kościoła oraz część wczesnych misjonarzy[49]. Temat ten nie umknął niemniej uwadze przynajmniej niektórych badaczy identyfikujących się z ruchem świętych w dniach ostatnich[45]. Typowa dla mormonizmu zdolność do umieszczania napotykanych społeczności w kontekście określonych pism świętych, tak widoczna na przykładzie Hagota, była szczególnie atrakcyjna dla ludów rdzennych w kontekście kolonialnym[50].
Istnienie Hagota, a także związane z nim hipotezy nie znalazły potwierdzenia w źródłach zewnętrznych. Mieszkańcy Polinezji, zgodnie z opinią ogromnej większości badaczy, najprawdopodobniej wywodzą się z południowo-wschodniej Azji[51][52]. Nie wyklucza się niemniej całkowicie historycznych kontaktów między rdzennymi mieszkańcami Ameryk a regionem Pacyfiku[53]. Niezależnie od dyskusji naukowych czy umiejscowienia teologicznego Hagota postać ta jest integralną częścią mormońskiego folkloru. Wyprodukowano chociażby poświęconą mu grę planszową[54]. Funkcjonuje również nawiązujący doń nazwą blog poświęcony życiu literackiemu świętych w dniach ostatnich[55]. Hagot bywa opisywany jako bohater polinezyjskiej młodzieży mormońskiej[56]. Utrwalony w sztuce. Znalazł się wśród postaci ujętych na płaskorzeźbach zdobiących świątynię mormońską w hawajskim Lāʻie. Płaskorzeźby te, dzieło J. Leo Fairbanksa, Avarda Fairbanksa[57] oraz Torliefa Knaphusa[58], przedstawiają kolejno dyspensacje ewangelii wyróżniane w mormońskiej teologii. Hagot stanowi tutaj część dyspensacji Nefitów[59][60]. Stoi na nim na prawo od Jezusa Chrystusa, obok okrętu, trzyma też w ręku wiosło[61].
Hagotowi bądź jego metaforycznym potomkom poświęcono obrazy The Ship of Hagoth (1949-1951)[62][63], Taking the Stick of Joseph to the Children of Hagoth[64] i Hagot construye barcos[65] autorstwa odpowiednio Minervy Teichert[63], Sylvii Huege de Serville[64] oraz Israela Trejo[65]. Pierwsza ze wspomnianych prac znajduje się w zbiorach Brigham Young University Museum of Art[62].
Hagot ma swoje miejsce także w pozakościelnej literaturze mormońskiej. Julia A. MacDonald poświęciła mu opowiadanie A Ship of Hagoth: A Tale of Ancient America[66] (1897)[67], później częściowo zaadaptowane przez Orestesa Utaha Beana w popularnej, choć kiepsko przyjętej przez krytyków sztuce teatralnej (1902)[67] oraz w wystawionej na Broadwayu An Aztec Romance (1912)[67]. Gordon Ryan umieścił go z kolei w swojej powieści Upon the Isles of the Sea: A Book of Mormon Adventure from the Nephite Chronicles z 1998[68].
Poza konwencjonalnie rozumianą mormońską teologią oraz kulturą Hagot pojawiał się również w kontekstach, które trudno jednoznacznie zaklasyfikować. Grupa określająca się mianem Nemenhah State of the Federation of Royal Maya and Indigenous Traditional Organization[69], utworzona w 2003[45] z inicjatywy Philipa Landisa[45] stoi za publikacją tak zwanych Mentinah Papers, wydanych w 2004[70]. Ta dziewięciotomowa pozycja, rzekomo tłumaczenie zapisów odnalezionych w górach nieopodal Manti[71] w XIX wieku ma zawierać kroniki potomków Hagota[71][72].
Mentinah Papers rozpoczyna zresztą właśnie Księga Hagota, wraz z relacją sędziwego już budowniczego[45]. W dalszej części narracji lud Hagota osiada w południowo-zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Stworzone przez potomków budowniczego skupiska ludzkie stają się ostatecznie częścią ziemi Mentinah, utrzymując przy tym kontakt z ludami z ziem opisywanych na kartach Księgi Mormona. Lamanita Samuel, jeden z mormońskich proroków, miał według Mentinah Papers odbyć długą wizytę w Mentinah i spędzić tam wiele miesięcy. Odwiedzić to miejsce miał też sam Jezus Chrystus, co w oczywisty sposób nawiązuje do wizyty stanowiącej centralne wydarzenie całej Księgi Mormona i ma wzmacniać legitymizację zapisów jako części kanonu[73]. Po raz kolejny przywołując nefickiego budowniczego okrętów, tekst wspomina również o Hagmenim, synu Hagota[74].
Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich odrzuca kanoniczność Mentinah Papers[71]. Czyni to zarówno na podstawie zawartych w nich błędów doktrynalnych[71], jak i braku koniecznego upoważnienia kapłańskiego[71]. Sam Landis natomiast, najwyraźniej próbując zdystansować się od mormonizmu, zmienił następnie pisownię imienia nefickiego konstruktora w Mentinah Papers na Hahgohtl[45]. Niemniej jego wysiłki były analizowane w kontekście roli Hagota w dostarczaniu tożsamości rozmaitym grupom. Ujmowano je też jako naturalną konsekwencję mormońskiego oczekiwania na kolejne, wciąż jeszcze nie objawione pisma święte[75].
Niejako obok dyskusji o samej postaci imię tego nefickiego budowniczego okrętów pojawiało się w badaniach nieortodoksyjnych praktyk nazewniczych obecnych na kartach Księgi Mormona[76] i wykorzystywane w ten sposób było w dowodzeniu autentyczności mormońskiej świętej księgi[77]. Mormońska apologetyka utrzymuje, iż imię Hagot jest poświadczone w starożytnych inskrypcjach hebrajskich[78]. Z kolei badacze wobec mormonizmu sceptyczni zauważają, że Joseph Smith mógł je wyprowadzić z imienia starotestamentalnego proroka Aggeusza (ang. Haggai)[79]. Inni z kolei łączą genezę historii o Hagocie z wyprawą misjonarską na Hawaje z listopada 1827, podczas której rozdano około 40 tysięcy pamfletów biblijnych wydrukowanych w nowojorskiej Utice. Smith miał o niej usłyszeć, a następnie twórczo ją przetworzyć na kartach Księgi Mormona[80].
Wiązane z Hagotem wyprawy oraz pozostawione przy ich opisie sugestie były również wykorzystywane przy konstruowaniu jednego z modeli wewnętrznej geografii Księgi Mormona[81][82][83]. Jego imię nosi jedna z ulic w Salt Lake City[84].