Lex orandi — Lex credendi (łac. norma modlitwy, normą wiary) – starożytna chrześcijańska maksyma, wyrażająca przekonanie, że refleksja teologiczna wyraża się i jest normowana przez treści modlitwy liturgicznej Kościoła[1].
W myśl tej zasady, prawowierność wyznania wiary jest korygowana przez odniesienie do tego jak Kościół się modli, w co wierzy w swoich modlitwach: przede wszystkim w świętowaniu Wielkanocy i sakramentów paschalnych Chrztu, Bierzmowania, Eucharystii. Maksyma jest uproszczoną wersją sentencji Legem credendi lex statuat supplicandi (łac. o prawie wiary niech stanowi prawo modlitwy błagalnej), zapisanej przez św. Prospera z Akwitanii (ok. 390 — ok. 465), który był sekretarzem papieża Celestyna I (422-432). Zdanie to weszło do opracowanego przez niego tzw. Indiculus (łac. Krótki wykaz), antologii wypowiedzi o łasce zaczerpniętych z pism św. Augustyna z Hippony (354-430) (DH 246; ND 1913)[2].
Przed wprowadzeniem Nicejsko-konstantynopolitańskiego wyznania wiary, obok wyznań chrzcielnych, modlitwy eucharystyczne stanowiły decydujące sformułowanie prawd wiary, będące nie tylko ich głoszeniem, ale przede wszystkim ich sakramentalnym uobecnieniem[3].
Zasada wyrażona w maksymie wynika z historycznego faktu, że sprawowanie liturgii Kościoła, będącej szczególnym miejscem działania Ducha Świętego (por. 1 Kor 12,3), było uprzednim wobec powstania Biblii i ukształtowania się jej kanonu oraz formuł wiary zwanych po łacinie Credo. W czasach po ukształtowaniu się kanonu Biblii i soborowych wyznań wiary zasada ta przejawia się następująco:
Jak zauważył Jerzy Klinger zasada lex orandi = lex credendi jest bardziej obecna na Wschodzie chrześcijaństwa niż na Zachodzie. Wynika to ze specyficznie liturgicznego charakteru Kościoła wschodniego[5].
Stosunek chrześcijańskiego Zachodu do niej jest zróżnicowany. W szczególności protestantyzm podchodzi do niej swobodnie, zakładając iż sprawy takie, jak ustrój kościelny, porządek nabożeństw etc., to adiafora – rzeczy obojętne.