Autor | |
---|---|
Data powstania |
1636 |
Medium | |
Wymiary |
205 × 272 cm |
Miejsce przechowywania | |
Miejscowość | |
Lokalizacja |
Oślepienie Samsona – obraz holenderskiego malarza Rembrandta Harmenszoona van Rijn. Obraz sygnowany u dołu po lewej stronie: Rembrandt.f.1636.
Samson był jednym z ulubionych bohaterów Rembrandta. Przedstawiał go w różnych epizodach opisanych w Starym Testamencie, często interpretując je na swój indywidualny sposób. Namalował pięć scen z życia Samsona: Wesele Samsona, Samson i Dalila, Samson zdradzony przez Dalilę i Samson grożący teściowi.
Temat obrazu został zaczerpnięty ze Starego Testamentu z Księgi Sędziów. Ilustruje finał historii Filistynki Dalili i zakochanego w niej mocarza Samsona. Dalila była wysłanniczką Filistynów. Miała dowiedzieć się, gdzie tkwi przyczyna niezwyciężonej siły Samsona i wydać go jego wrogom. Po trzykrotnej próbie wyciągnięcia tajemnicy od zakochanego Samsona, w końcu Dalili udaje się odkryć tajemnicę siły mężczyzny:
...wówczas otworzył przed nią całe swoje serce i wyznał jej: „Głowy mojej nie dotknęła nigdy brzytwa, albowiem od łona matki jestem Bożym nazirejczykiem. Gdyby mnie ogolono, siła moja odejdzie, osłabnę i stanę się zwykłym człowiekiem”. Dalila zrozumiawszy, że jej otworzył całe swe serce, posłała po władców filistyńskich z wiadomością: „Przyjdźcie jeszcze raz, gdyż otworzył mi całe swoje serce”. Przyszli więc do niej władcy filistyńscy, niosąc srebro w swoich rękach. Tymczasem uśpiła go na kolanach i przywołała jednego z mężczyzn, aby mu ogolił siedem splotów na głowie. (...) Wówczas Filistyni pojmali go, wyłupili mu oczy i zaprowadzili do Gazy, gdzie przykuty dwoma łańcuchami z brązu musiał w więzieniu mleć ziarno. (Sdz 16:17-21)
Oślepienie Samsona to jeden z największych, ale i najdramatyczniejszych obrazów barokowych malarza. Rembrandt namalował go dla Constantijna Huygensa jako zadośćuczynienie za opóźnienie wykonania obrazów wchodzących w skład Pasji. Artysta wybrał chwilę, gdy Filistyni – po tym jak Dailia obcięła włosy Samsonowi – rzucają się na mocarza, wiążą go i oślepiają. Rembrandt w jednej scenie splótł kilka epizodów. Scena rozgrywa się w ciemnym pomieszczeniu, oświetlonym jedynie światłem padającym przez otwór bardziej przypominający wejście do jaskini lub namiotu niż do komnaty. Na pierwszym planie widać powalonego Samsona, próbującego wyswobodzić się z więzów i walczącego jeszcze z oprawcami. Widać jego napięte mięśnie na rękach siłujących się z napastnikiem znajdującym się pod ciałem olbrzyma, widać zaciśniętą pięść wiązaną przez drugiego z Filistynów. Trzeci z oprawców godzi olbrzyma sztyletem w oko; trzyma go bardzo niezdarnie, za ostrze zamiast rękojeść. Szczegół świadczący o pośpiechu Filistynów, którym Rembrandt nadaje scenie jeszcze większej chaotycznej dynamiki. Na twarzy Samsona widać ból, obłędny ból zdradzonego Samsona, któremu wróg wykłuwa oczy, gdy go wydała kochanka[1]
Scena posiada cechy stylu barokowego. Wszystkie postacie są w ruchu wraz z Dalilą widoczną na drugim planie, uciekającą z namiotu, jeszcze oglądającą się za siebie, trzymającą mocno w dłoniach pukiel włosów i nóż. W jej oczach widać przerażenie. Ruch sugeruje również silny kontrast światła i cienia na przemian przenikający się w jasnych i ciemnych partiach obrazu[2]. Barokowy kontrast widoczny jest także w kolorystyce: czerwień ubrania jednego z żołnierzy i miecz odbijający od błękitu tła, ciemne partie kontrastują z jasno oświetlonymi partiami; plastyczne przedstawione postacie żołnierzy kontrastuje z płaską sylwetką halabardzisty z mieczem[3]. Bogactwo kolorów jakie użył artysta jest kolejnym ukłonem w stronę stylu barokowego: ...światło (...) ma odcień szarobłękitnego oparu. Suknia Dalili jest błękitna o metalicznym lśnieniu. Halabardzista odziany jest w barwy czerwonobrązowe, wpadające w odcień przytłumionego cynobru. (...) Szaty Samsona są cytrynowożółte[1].
Inspiracją dla powstania obrazu mogło być dzieło Rubensa Pojmanie Samsona z 1610 roku, lecz wersja Rembrandta ma bardziej dramatyczne zabarwienie.
Najwcześniejsze informacje o obrazie pochodzą z 1731 roku. Obraz znajdował się w Wiedniu, w kolekcji Friedricha Karla von Schönborna w Schönborn Garden Palace, gdzie widział go JC Füssli podczas swojej podróży do tego miasta. W kolejnych latach dzieło przechodziło do kolejnych potomków rodziny Schönborn (m.in. Eugen Graf von Schönborn-Buchheim Erwein Franz). W 1905 roku obraz został zakupiony przez Städel Museum. Inicjatorem zakupu był wówczas nowy dyrektor muzeum Ludwig Justi. Za jego staraniem obraz został zakupiony od rodziny hrabiego Schönborn z Wiednia, za kwotę 336 tys. marek. Tak ogromną kwotę jak na ówczesne standardy udało się zebrać dzięki 85 prywatnym darczyńcom, którzy przekazali kwotę łączną 167.700 marek. Obecnie jest to jeden z najcenniejszych dzieł w kolekcji muzeum[4].