Gatunek | |
---|---|
Rok produkcji | |
Data premiery |
5 lipca 1962 |
Kraj produkcji | |
Język |
angielski |
Czas trwania |
93 min |
Reżyseria | |
Scenariusz |
Jay Simms |
Główne role |
Ray Milland |
Muzyka | |
Zdjęcia |
Gilbert Warrenton |
Scenografia |
Harry Reif |
Montaż |
William Austin |
Produkcja |
Lou Rusoff |
Wytwórnia |
Roger Corman Productions |
Dystrybucja | |
Budżet |
225 tys. $ |
Panika w Roku Zerowym (ang. Panic in Year Zero!) – amerykański film fantastycznonaukowy z 1962 roku w reżyserii Raya Millanda. Jeden z czołowych reprezentantów nurtu kina postapokaliptycznego[1].
Stany Zjednoczone połowy XX w. Czteroosobowa rodzina Baldwinów wyjeżdża na weekend. Tuż po wyjeździe są świadkami odległego wybuchu atomowego i z radia dowiadują się, że doszło do wojny jądrowej. Wszyscy czworo próbują odnaleźć się w postapokaliptycznej rzeczywistości. Zdając sobie sprawę z nowych warunków, niejednokrotnie muszą działać niekonwencjonalnie, jednak ani na moment nie zatracają poczucia więzi rodzinnej.
i inni.
Obraz zyskał sobie uznanie krytyków jako "poważny, otrzeźwiający i wciągający film"[2]. Po kilkudziesięciu latach od premiery, z racji jego kolejnych edycji na nośnikach typu: VHS, DVD, Blu-ray również zyskiwał sobie pozytywne recenzje. Podkreślano jego aktualność po mimo upływu czasu i nowatorskość ("podręcznik postatomowego survivalu"[3][a]) oraz po mimo pewnych niedociągnięć w scenariuszu i niedoskonałości oprawy muzycznej jego realizm. Zwracano uwagę na niezamierzoną przez twórców aktualność filmu w roku premiery – 1962 był to czas kiedy świat za sprawą kryzysu kubańskiego stanął na krawędzi wojny jądrowej i mógł być on rzeczywiście "rokiem zerowym"[4]. Zaledwie trzy miesiące po premierze filmu, w październiku 1962 doradca ds. bezpieczeństwa narodowego McGeorge Bundy przedstawił prezydentowi Kennedy'emu zdjęcia CIA, które ujawniały radzieckie pociski balistyczne na Kubie[5].
W cyklu katastroficznych filmów ukazujących świat po zagładzie atomowej – ten tani i pospiesznie zrealizowany obraz zajmuje miejsce szczególne. Nie jest to bowiem parabola, ale rodzaj amerykańskiego instruktażu na temat tego, jak powinien zachować się człowiek, aby przeżyć w warunkach chaosu, który musi ogarnąć świat. Pesymistyczna, wywodząca się z nastroju "zimnej wojny" teza filmu brzmi, iż człowiekowi pozostanie tylko bezwzględność i cynizm.