Początek odcinka przy wyjeździe z Laffrey (2007) | |
Państwo | |
---|---|
Wysokość |
910 m n.p.m. |
Położenie na mapie Isère | |
Położenie na mapie Francji | |
Położenie na mapie regionu Owernia-Rodan-Alpy | |
45°02′10,7″N 5°46′01,2″E/45,036300 5,767000 |
Rampe de Laffrey – odcinek francuskiej drogi krajowej N85, zwanej także drogą Napoleona (fr. Route Napoléon), łączącej Gap z Grenoble. Znajduje się pomiędzy gminami Laffrey i Vizille w departamencie Isère, około 15 kilometrów na południowy wschód od Grenoble.
Fragment ten charakteryzuje się stromizną i znany jest z licznych wypadków, m.in. w 1946 roku, 1973, 1975 i 2007[1]. W ostatnich trzech zdarzeniach brali udział pielgrzymi powracający ze świątyni Matki Bożej z La Salette i plasują się wśród najbardziej śmiertelnych wypadków drogowych we Francji.
Trasa była również wykorzystywana w trakcie wyścigów kolarskich Tour de France i Critérium du Dauphiné.
Zbocze rozpoczyna się w centrum miejscowości Laffrey, na wysokości 910 metrów i północnym krańcu rejonu geograficznego Matheysine, przebiegając przez obszar gminy Saint-Pierre-de-Mésage i Notre-Dame-de-Mésage. Kończy się ono w osadzie Grand-Pont, tuż przed mostem nad Romanche i granicą z Vizille. W tym miejscu droga znajduje się na wysokości 300 metrów, ponad 600 m niżej. Odcinek drogi ma długość 6,5 km i jest umiarkowanie kręty, z szerokimi zakrętami w górnej części, i relatywnie prosty w dolnej części. Średni poziom nachylenia wynosi 12% w niższej partii i między 16% a 18% w wyższej[2], z zakończeniem w postaci zakrętu o kącie 110° poprzedzającym most nad Romanche.
Do lat 70. odcinek ten wykorzystywano w celach testów ciężarówek Berliet[2], do lat 60. odbywał się na nim wyścig motocyklowy oraz użytkowano go podczas niektórych etapów wyścigu Tour de France[2].
Zbocze było miejscem licznych wypadków drogowych. W latach 1946–2007 zginęło co najmniej 150 osób[2]. Jest jednym z najbardziej niebezpiecznych odcinków we francuskiej sieci drogowej[3].
W 1946 roku autokar przewożący turystów spadł do wąwozu; śmierć poniosło 18 osób. Przy skrzyżowaniu z drogą do Saint-Pierre-de-Mésage znajduje się tablica upamiętniająca zdarzenie.
W 1956 r. holenderski autobus uległ takiemu samemu wypadkowi w tym samym miejscu, doprowadzając do śmierci 7 osób.
W 1968 r. ciężarówka wypadła z drogi, zabijając znajdujące się w niej 2 osoby.
W 1970 r. autokar z pielgrzymami, poruszający się z nadmierną prędkością, kilkukrotnie uderzał w ściany skalne przed zatrzymaniem się na poboczu. Zginęło 5 niewidomych pasażerów pochodzących z północy kraju[4].
W 1974 r. samochód ciężarowy bez hamulców uderzył w inny pojazd. Śmierć poniosły 4 osoby[5].
Wydarzyły się również 3 bardziej śmiertelne wypadki z autokarami wiozącymi pielgrzymów wracających ze świątyni Matki Bożej z La Salette – w 1973, 1975 i 2007 roku[3].
Autokar z belgijskimi pielgrzymami na pokładzie, pochodzącymi z Braine-le-Comte, Soignies i Tubize, zjechał z drogi tuż przed ostatnim zakrętem w pobliżu mostu nad Romanche i rozbił się. W wypadku śmierć poniosły 43 osoby. Burmistrz Laffrey wyraził się krytycznie na temat tej szczególnie niebezpiecznej drogi i przypomniał, że w ciągu ostatnich 25 lat łącznie zginęło ponad 100 osób[6]. Zdarzenie to zyskało przydomek wypadku w Vizille z powodu miejsca zdarzenia znajdującego się w bezpośrednim sąsiedztwie mostu leżącego na granicy miasta Vizille, pomimo faktycznego położenia na terenie gminy Notre-Dame-de-Mésage[7]. Na moście zainstalowano tablicę pamiątkową.
W autokarze wiozącym pielgrzymów do Sully-sur-Loire awarii uległy hamulce. Pojazd, poruszający się z prędkością szacowaną na 120 km/h wypadł z drogi i rozbił się w pobliskim ogrodzie; zginęło 29 osób. Następstwem tej katastrofy stało się rozpoczęcie we Francji corocznych badań technicznych pojazdów ciężkich oraz elektronicznych układów hamulcowych[4].
W podobnych wobec dwóch poprzednich wypadków okolicznościach, polski autokar wiozący 45 osób doznał awarii układu hamulców w trakcie zjazdu ze szczytu zbocza. Na wysokości ostatniego zakrętu wypadł z drogi, rozbił się i uległ natychmiastowemu pożarowi. Katastrofa wydarzyła się zaledwie kilka metrów od miejsca, gdzie 34 lata wcześniej runął belgijski autokar. Do zdarzenia doszło około godziny 09:30.
Według wstępnych danych z 9 sierpnia 2007 roku, 26 osób zmarło, 24 zostały ranne (z czego 9 poważnie, a 3 trafiły na oddział intensywnej terapii). Katastrofa zyskała spory rozgłos we Francji i w Polsce. Ówczesny premier Francji François Fillon i minister ekologii (odpowiadający za transport) Jean-Loius Borloo odwiedzili miejsce katastrofy. Prezydent Polski Lech Kaczyński udał się z oficjalną wizytą do Grenoble. W porcie lotniczym Grenoble-Isère oczekiwał go prezydent Nicolas Sarkozy, skąd razem udali się odwiedzić poszkodowanych.
Autokar wyjechał z Polski 10 lipca, z pielgrzymami ze Stargardu Szczecińskiego i Świnoujścia na wycieczkę po maryjnych świątyniach – rozpoczynając od świątyni Matki Bożej z Fatimy w Portugalii, następnie w Lourdes i kończąc na Świątyni Matki Bożej z La Salette w Isère[8]. W momencie katastrofy autokar był w trakcie powrotu do Polski. W pojeździe znajdowało się 47 pielgrzymów, przewodnik i dwóch kierowców; wszyscy byli obywatelami polskimi[8].
Śledztwo wykazało, że autokar nie powinien przejeżdżać tym fragmentem drogi, zamkniętym dla pojazdów ciężarowych i autokarów z wyłączeniem ruch lokalnego oraz pojazdów wyposażonych w retarder. Z pierwszych przesłuchań ocalałych wynika, że kierowca prowadzący autokar (młodszy, 22-letni; posiadał uprawnienia do prowadzenia autobusów dopiero od 10 miesięcy) świadomie wybrał tę trasę, sugerując się wskazaniem najkrótszej drogi w nawigacji satelitarnej. Autokar po drodze mijał kilkanaście znaków zakazujących wjazdu autokarom. Drugi kierowca oraz przewodnik przeżyli katastrofę w ciężkim stanie.
Pojazdem biorącym udział w zdarzeniu był autokar marki Scania z 2000 roku[1], który – zdaniem polskiego biura podróży Orlando Travel – na 3 tygodnie przed katastrofą zaliczył badanie diagnostyczne w Niemczech bez żadnych nieprawidłowości. Oprócz standardowych hamulców tarczowych i hamowania silnikowego autokar był wyposażony w hydrauliczny retarder, pozwalający na zmniejszenie prędkości w czasie jazdy po stromych zboczach i odciążenie układu hamulcowego.
Analiza biegłych wykazała zły stan techniczny tarcz i klocków hamulcowych oraz ograniczoną możliwość wykorzystania retardera z powodu braku oleju hydraulicznego (1,5 litra).
Zdaniem motocyklistów jadących za autokarem bardzo często świeciły się światła hamowania[1]. Można wysunąć wniosek, że w pojeździe intensywnie wykorzystywano hamulce, co doprowadziło do ich przegrzania i spadku skuteczności. Zeznali oni także o iskrach wydobywających się spod autokaru, co mogło potwierdzić przegrzanie się hamulców.
Z zeznań innej ocalałej osoby wynika, że kierowca stwierdził zanik hamulców. Wspomniała również o „pęknięciu czegoś z przodu autokaru” na chwilę przed okrzykiem kierowcy.
Raport komisji śledczej do spraw badania wypadków lądowych (fr. Bureau d'Enquêtes sur les Accidents de Transport Terrestre (BEA-TT))[9] został opublikowany w marcu 2009[10]. W dokumencie jako bezpośrednie przyczyny katastrofy wskazano stan techniczny układu hamulcowego autokaru oraz błędy po stronie kierowcy – przejazd odcinkiem drogi zamkniętym dla autobusów i jazda ze zbyt dużą prędkością.
Do pozostałych czynników, które mogły mieć wpływ na kształtowanie się wypadku mogły należeć: brak odpowiedniej formy komunikatu ostrzegawczego związanego z awarią hamulców i retardera, który mógłby umożliwić kierowcy bezpieczne zatrzymanie się przed całkowitym uszkodzeniem układu; użytkowanie „klasycznego” oprogramowania nawigacji (nie ustawione na tryb dla pojazdów ciężarowych); brak urządzeń awaryjnych w ciągu zbocza, które mogłyby znacznie zmniejszyć rozmiar katastrofy. Oprogramowanie nawigacji satelitarnej przedstawiało mapę dla samochodów osobowych, wobec których nie obowiązują ograniczenia przypisywane do pojazdów ciężkich; dlatego wytyczyło trasę przez zbocze Laffrey, zabronione dla ciężarówek i autobusów. Poruszając się po obcym terenie kierowca całkowicie zawierzył nawigacji, nie zwracając uwagi na stojące przy drodze oznakowanie regulujące przejazd autobusów.
Analiza przyczyn i czynników doprowadzających do katastrofy skłoniła BEA-TT do wydania rekomendacji dotyczących sygnalizacji oraz kontroli systemów, szkoleń i świadomości kierowców ciężkich samochodów wobec stromych odcinków dróg, pojazdów, alertów w przypadkach awarii systemów hamowania, „nawigacji GPS” przeznaczonej lub skonfigurowanej do przejazdu autobusu lub ciężarówki (która ma dane o ograniczeniach dla tych pojazdów) oraz rozwoju infrastruktury awaryjnej.
8 października 2007 roku podczas uroczystości w ambasadzie Polski w Paryżu Prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński nadał odznaczenia 23 osobom biorącym udział w akcji ratowniczej[11].
W następstwie wypadków z lat 70. zbocze było przedmiotem prac, nastawionych głównie na lekkie pojazdy; wdrożenie ułatwień dla ciężkich pojazdów czy autobusów okazało się trudne i kosztowne. W wyższej części stromizny, w niektórych miejscach, wprowadzono przekrój trójpasowy (2+1) ułatwiający wyprzedzanie. Zbocze Laffrey objęto surowym zakazem, informowanym przez liczne oznakowanie, obejmującym pojazdy cięższe niż 8 ton i autobusy z wyłączeniem upoważnionych przez prefektury . Dopuszczono jedynie ruch lokalny i kursujący na regularnych liniach[1] oraz pojazdy wyposażone w zwalniacz. Autobusy i ciężarówki jadące drogą N85 muszą opuścić ją w miejscowości La Mure i skierować się na drogę departamentalną D529, biegnącą do Grenoble na zachód od masywu Conest. Wciąż jednak występują naruszenia zakazu[1].
Dawniej na szczycie zbocza występowała ostrzegawcza tablica z czaszką[12] wyposażona w mrugające sygnały świetlne. Została jednak usunięta z powodu niezgodności z europejskimi znakami drogowymi i dlatego, że nie była poprawna politycznie.
25 lipca 2007 roku, na konferencji prasowej premier Francji François Fillon zapowiedział realizację przedsięwzięć mających na celu powstrzymanie nieautoryzowanych autobusów i samochodów ciężarowych przed wjazdem na zbocze. Do końca września planowano instalację specjalnych paneli z urządzeniami świetlnymi, bramownic ograniczających wysokość (zbyt wysoki samochód uderzy w konstrukcję) oraz specjalnych szlabanów odblokowywanych kartą magnetyczną wydawaną wyłącznie dla uprawnionych podmiotów.
W miejscu znaków zakazu zainstalowano urządzenia sygnalizacyjne i oznakowanie kierujące niedozwolone pojazdy ciężarowe na drogę objazdową. 17 lipca 2008 w Les Renardières, 800 m od punktu początkowego stromizny, oddano do użytku system bramownic. Obecnie przejazd odcinkiem drogi N85 jest dozwolony dla samochodów o wysokości nie przekraczającej 2,6 m. Oprócz tego, zakazano wjazdu pojazdom cięższym niż 7,5 t oraz publicznego transportu zbiorowego mogących przewieźć więcej niż 10 osób, z kierowcą włącznie (zakaz nie obejmuje określonych przez prefektury podmiotów)[13].
Po zboczu Laffrey odbyło się łącznie 21 przejazdów w ramach Tour de France. Trasa była zaliczana do I i II kategorii. Poniżej znajduje się lista zawodników, którzy jako pierwsi pokonali ten odcinek:
Rok | Etap | Kategoria | Zawodnik |
---|---|---|---|
1905 | 4 | Julien Maitron | |
1906 | 5 | René Pottier | |
1907 | 6 | Émile Georget | |
1908 | 6 | André Pottier | |
1909 | 6 | François Faber Gustave Garrigou | |
1910 | 6 | Émile Georget | |
1911 | Paul Duboc Louis Heusghem | ||
1912 | Odiel Defraye | ||
1933 | Francesco Camusso | ||
1934 | Vicente Trueba | ||
1935 | 8 | Gabriel Ruozzi | |
1936 | Julian Berrendero | ||
1937 | Gino Bartali | ||
1951 | 21 | II | Gino Bartali |
1954 | 18 | II | Federico Bahamontes |
1970 | 13 | II | Andres Gandarias |
1971 | 11 | II | Joaquim Agostinho |
1984 | 17 | I | Luis Herrera |
1987 | 20 | I | Federico Echave |
1989 | 18 | II | Laurent Biondi |
2010 | 10 | I | Mario Aerts |
Edycja z 2010 roku[14] oraz 5 etap edycji z 2014 roku między Sisteron a La Mure odbywały się na rampe de Laffrey.
Od 1901 roku odbywały się zawody w podjeździe na szczyt wzniesienia – samochodowe do 1952 roku i motocyklowe do 1964[15][16].