![]() Sayragul Sauytbay z Mikiem Pompeo i Melanią Trump w 2020 roku | |
Data i miejsce urodzenia | |
---|---|
Zawód, zajęcie |
nauczycielka |
Sayragul Sauytbay albo Sairagul Sauytbai (kaz. Сайрагүл Сауытбай; ur. 1977 w Ili) – chińsko-kazachska nauczycielka i sygnalistka[1]. W 2018 roku uciekła z Chińskiej Republiki Ludowej do Kazachstanu, gdzie opowiedziała władzom i mediom o obozach reedukacyjnych w Sinciangu, w których przebywała przez kilka miesięcy[2]. Stała się jedną z pierwszych osób, które publicznie mówiły o chińskiej kampanii represyjnej przeciwko muzułmańskim mniejszościom narodowym[3]. W 2019 roku wyemigrowała do Szwecji, która zaoferowała jej azyl polityczny po tym, jak Kazachstan jej takiego azylu odmówił[4].
Niemieckojęzyczna książka Die Kronzeugin, w której Sautbay opisuje swoje doświadczenia z obozów, ukazała się w Niemczech połowie 2020 roku[1]. Angielskie tłumaczenie książki zostało opublikowane rok później pod tytułem The Chief Witness: Escape from China's Modern-day Concentration Camps[5].
Sayragul urodziła się w 1977 roku w Kazachskiej Prefekturze Autonomicznej Ili w Sinciangu w Chińskiej Republice Ludowej. Po ukończeniu uniwersytetu w Chińskiej Republice Ludowej pracowała jako nauczycielka w przedszkolu. Wyszła za mąż za Ualiego Islama, z którym ma dwoje dzieci. W 2016 roku wraz z rodziną próbowała wyemigrować do Kazachstanu, ale władze chińskie nie wyraziły na to zgody. Później została przeniesiona z nauczania w przedszkolu do nowej pracy w obozie reedukacyjnym dla mniejszości kazachskiej, gdzie pracowała jako nauczycielka języka chińskiego w okresie od listopada 2017 roku do marca 2018 roku. W tym czasie była świadkiem licznych przypadków nadużyć wobec zatrzymanych, w tym zgwałceń. Sama też była poddawana torturom[1][2][6][7][8][9][10][11].
Wcześniej jednak jej mąż wraz z dziećmi wyemigrował do Kazachstanu. Choć władze chińskie zwolniły ją z obozu z marcu 2018 roku, jej paszport został jednak skonfiskowany. Władze zażądały od niej, by przekonała swego męża z dziećmi do powrotu do Chińskiej Republiki Ludowej, informując ją, że w przeciwnym przypadku nigdy nie będzie mogła opuścić kraju, a jej samej grozi internowanie w obozach przez kilka lat m.in. pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Kazachstanu. W marcu 2018 roku, aby uniknąć powrotu do obozu, Sauytbay zdecydowała się na ucieczkę do Kazachstanu[1][2][6][7][8][9].
Przekroczyła granicę chińsko-kazachstańską 5 kwietnia 2018 roku, po czym 21 maja została aresztowana przez władze kazachskie za nielegalne przekroczenie granicy. Podczas procesu ujawniła wiele informacji o maltretowaniu więźniów w obozie, które przyciągnęły uwagę międzynarodowej opinii publicznej. Jej prawnik argumentował, że gdyby została ekstradowana do Chińskiej Republiki Ludowej, groziłaby jej kara śmierci za publiczne ujawnienie informacji o obozach reedukacyjnych. Niektórzy aktywiści kazachscy opisali ją jako bohaterkę, która ujawniła losy szykanowanej mniejszości kazachskiej w Chińskiej Republice Ludowej, co postawiło rząd Kazachstanu w trudnej sytuacji jako z jednej strony poddany presji przez swego chińskiego sąsiada, a z drugiej presji międzynarodowej i wewnętrznej opinii publicznej sympatyzującej z Sayragul. Sayragul złożyła wniosek o azyl w Kazachstanie, aby uniknąć deportacji do Chin[1][2][6][7][8][9].
1 sierpnia 2018 roku Sayragul została zwolniona z sześciomiesięcznym wyrokiem w zawieszeniu[12][13]. W 2019 roku wyemigrowała do Szwecji, która zaoferowała jej azyl polityczny po tym, jak Kazachstan jej takiego azylu jednak odmówił[4].
W 2018 roku Sauytbay stała się przedmiotem zainteresowań mediów światowych jako jedna z pierwszych osób, które publicznie mówiły o chińskiej kampanii represyjnej przeciwko muzułmańskim mniejszościom narodowym[3].
4 marca 2020 roku Sauytbay została uhonorowana tytułem Międzynarodowej Kobiety Odwagi (ang. International Woman of Courage) przez sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo[3]. Na początku 2021 roku Sayragul otrzymała też Międzynarodową Norymberską Nagrodę Praw Człowieka (niem. Internationaler Nürnberger Menschenrechtspreis)[1].
Według władz chińskich Sauytbay uciekła z Chińskiej Republiki Ludowej jako podejrzana o oszustwa finansowe, nigdy nie była więziona lub przetrzymywana w Chinach, a "jej doniesienia o byciu świadkiem tortur to kłamstwo"[14].