Sprezzatura – naturalność, swoista nonszalancja dzieła sztuki. Termin stosowany w epoce manieryzmu i baroku, często zamiennie z pojęciem gracji.
W muzyce termin oznaczający swobodę 1) w traktowaniu zapisanego rytmu przy wykonywaniu utworu 2) w stosowaniu dysonansów przejściowych podczas komponowania utworu. Słowo sprezzatura było używane już w XV wieku. Pierwszym kompozytorem, który na zjawisko położył nacisk w swoich komentarzach do utworów był Giulio Caccini. Nigdy jednak sprezzatura nie została ściśle zdefiniowana, określona. Dla muzyków, kompozytorów i teoretyków miała szersze lub węższe znaczenie. Przede wszystkim jako sprezzaturę rozumiano troskę o ekspresję linii melodycznej[1], jej lekkość, wrażenie naturalności i wykonywania jakby bez wysiłku, od niechcenia. Termin wykorzystał jako pojęcie estetyczne Baltassare Castiglione w 1528: przeciwstawienie się nadmiernej poprawności potrzebne jest w muzyce, w której jest bardzo wielkim błędem zrobienie jednego po drugim dwóch konsonansów doskonałych, czego nie znosi sam nasz zmysł słuchu. Szczególne znaczenie sprezzatura nabrała w kręgu Cameraty Florenckiej. Dysonansowość, swoboda wykonawcza była wpisana w XVII-wieczną seconda pratica i system barokowej retoryki muzycznej.
Termin ten używany jest także w modzie. Oznacza naturalność i nonszalancję w noszeniu klasycznych ubrań. Może oznaczać też świadome łamanie niektórych zasad męskiej elegancji[2]. Przykładem ubierania się na co dzień według sprezzatury był włoski przemysłowiec Gianni Agnelli[3].