Taksówki znad Marny (fr. taxis de la Marne) – taksówki Renault, które w pierwszych dniach września 1914 dostarczyły francuskich żołnierzy na front I wojny światowej[1].
W lipcu 1914 wybuchła I wojna światowa. Na początku września na froncie zachodnim lewe skrzydło armii francuskiej wycofało się w obliczu ataku wojsk niemieckich, na prawym skrzydle sytuacja stała się natomiast krytyczna, Paryż był zagrożony bowiem wkroczeniem Niemców. 5 września naczelny wódz Francuskich Sił Zbrojnych generał Joseph Joffre rozpoczął kontratak, który przeszedł do historii jako bitwa nad Marną[1].
W celu wzmocnienia oddziałów francuskiego lewego skrzydła (6 Armii pod dowództwem generała Maunoury’ego) wojskowy gubernator Paryża, generał Joseph Gallieni, 5 września 1914 wpadł na pomysł wykorzystania paryskich taksówek w celu jak najszybszego dostarczenia żołnierzy na front. Gwardia Republikańska i policjanci zarekwirowali taksówki na ulicach stolicy Francji. O godzinie 22:00 na placu Esplanade des Invalides zebrało się 630 pojazdów, a następnie przejechały przez Paryż, by zabrać żołnierzy 103. i 104. Pułku Piechoty. Do każdego samochodu wsiadło czterech lub pięciu żołnierzy, których przewieziono do dwóch miejscowości w Pikardii: Nanteuil-le-Haudouin i Silly-le-Long, blisko strefy walk[1]. Wynajęcie taksówek kosztowało rząd francuski 70 000 franków, co było wartością 12 nowych samochodów Renault[2].
Przewiezienie żołnierzy dwóch pułków (około 3000 ludzi) taksówkami było skromnym wkładem, biorąc pod uwagę skalę toczącej się bitwy; większość żołnierzy dotarła na front pociągami. „Taksówki znad Marny” symbolizują francuską determinację, by powstrzymać niemieckie natarcie[1].