Data i miejsce urodzenia | |
---|---|
Data i miejsce śmierci | |
Zawód, zajęcie |
Wojciech Brudzewski, Wojciech z Brudzewa[1], Albert Brudzewski, łac. Albertus de Brudzewo (ur. na początku 1446 w Brudzewie w powiecie tureckim lub Brudzewie w powiecie słupeckim[a], zm. w kwietniu 1495 w Wilnie) – polski uczony: astronom, matematyk, filozof, pedagog i dyplomata. Czołowy przedstawiciel krakowskiej szkoły matematyczno-astronomicznej.
W 1468 wpisał się na wydział nauk wyzwolonych Akademii Krakowskiej, 2 lata później został bakałarzem a w 1474 magistrem. W 1476 jako członek Kolegium Mniejszego rozpoczął wykłady matematyki i astronomii. W 1483 został przyjęty do Kolegium Większego. Obok przedmiotów ścisłych objaśniał filozofię Arystotelesa. W 1485 został dziekanem wydziału artium. Studia teologiczne zakończył bakalaureatem w 1490. Był wybitnym profesorem Akademii Krakowskiej, w której nauczał przez 20 lat. Jego uczniami byli m.in.: Mikołaj Kopernik, Bernard Wapowski, Szymon z Sierpca, Michał z Wrocławia i Konrad Celtis. W 1494 wyjechał do Wilna, na dwór Aleksandra, wówczas wielkiego księcia litewskiego. Tam, jako jego sekretarz, pełnił też misje dyplomatyczne. W Wilnie napisał traktat Conciliator, którego oryginału dotąd nie udało się odnaleźć[2].
Należał do założonego przez humanistę niemieckiego Konrada Celtisa towarzystwa literackiego „Sodalitas Litteraria Vistulana” (pol. „Nadwiślańskie Towarzystwo Literackie”)
Wojciech z Brudzewa był wyraźnie nieufny wobec systemu geocentrycznego. Jako pierwszy stwierdził, że Księżyc porusza się po elipsie i że w stronę Ziemi zwrócony jest zawsze tylko jedną stroną. Zestawił tablice do obliczeń położenia ciał niebieskich. W 1482 napisał dzieło Commentariolum super Theoricas novas planetarum Georgii Purbachii [...] per Albertum de Brudzewo, które było komentarzem do podręcznika Nowe teorie planet (Theoricae novae planetarum) Georga von Peurbacha. Wojciech z Brudzewa nie krył swojej opinii o niedoskonałości systemu Ptolemeusza. Wykazywał niezgodność wielu obserwacji z teorią Ptolemeusza. Nie wyciągał jednak wniosków do końca, nie próbował stworzyć własnej teorii. Zniechęcony do tej nauki, straciwszy wiarę w jej możliwości poznawcze, przerzucił się na filozofię Arystotelesa. Wkrótce zresztą porzucił uniwersytet[3].