Jeremy Yablonski w barwach Milwaukee Admirals (ok. 2004-2006) | |
Data i miejsce urodzenia |
21 marca 1980 |
---|---|
Obywatelstwo | |
Wzrost |
185 cm |
Pozycja |
napastnik (prawoskrzydłowy) |
Uchwyt |
prawy |
Informacje klubowe | |
Klub |
Idaho Steelheads |
Jeremy Yablonski (ur. 21 marca 1980 w Meadow Lake, Saskatchewan) – kanadyjski hokeista pochodzenia polskiego. Bokser i zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA).
Jako hokeista przyjął rolę tzw. enforcera[1], czyli „ochroniarza” dbającego o nienaruszalność czołowych graczy własnej drużyny i w razie potrzeby wszczynającego bójki celem wyeliminowania z gry agresywnego przeciwnika. W czasie kariery występował w zespołach z rozgrywek WHL i AHL. W lidze NHL rozegrał jeden mecz w barwach St. Louis Blues 30 grudnia 2003, w którym zaliczył 5 minut kar za bójkę z Toddem Fedorukiem. W tym samym meczu próbował jeszcze sprowokować drugi pojedynek, jednak zaczepiony przez niego Donald Brashear nie podjął walki. W lipcu 2010 został zawodnikiem New York Islanders, podpisując kontrakt z możliwością gry w lidze AHL[2]. Ostatecznie nie wystąpił w żadnym meczu w barwach Wyspiarzy. W październiku 2010 trafił do klubu Bridgeport Sound Tigers.
Od lipca 2011 zawodnik rosyjskiego klubu Witiaź Czechow, występującego w rozgrywkach KHL[3]. Po jego zakontraktowaniu zostali pozyskani przez klub także trzej inni Kanadyjczycy o identycznym profilu: Kip Brennan, Nick Tarnasky, Jon Mirasty – znani dotąd w ligach północnoamerykańskich także z pełnienia funkcji tzw. enforcera. Inicjatorem ich sprowadzenia był ówczesny trener drużyny Andriej Nazarow, który w przeszłości jako zawodnik pełnił podobną funkcję na lodzie. Mirasty został bliskim przyjacielem Yablonskiego – obaj pochodzą z Meadow Lake, znają się od dzieciństwa i blisko się trzymają (Yablonski namówił Mirasty'ego na transfer do Czechowa)[4]. Pomimo ich więzi, grając w przeciwnych drużynach odbywali dotąd ze sobą wiele bójek podczas meczów. Już jako zawodnicy Witiazia, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, latem 2011 obaj zostali przypadkowo rozpoznani przez gości weselnych w porze nocnej w Magnitogorsku i uczestniczyli w bójce z nimi[5]. Pod koniec sierpnia 2011 podczas debiutu w barwach Witiazia w meczu sparingowym z Saławatem Jułajew Ufa na turnieju „Memoriał Romazana” Yablonski otrzymał 56 minut kar i został zdyskwalifikowany do końca turnieju[6].
Następnie na początku sezonu KHL (2011/2012) 22 września 2011 podczas meczu z Mietałłurgiem Magnitogorsk zaatakował bramkarza gospodarzy Gieorgija Giełaszwiliego, wskutek czego komisja dyscyplinarna ligi zawiesiła go łącznie na pięć spotkań[7]. 9 października 2011 w meczu z Dinamem Ryga doszło do kilkukrotnych bójek wszczynanych przez zawodników Witiazia, w wyniku czego otrzymali zawieszenia – Yablonski ponownie na pięć meczów[8]. 2 listopada 2011 w meczu z CSKA Moskwa Yablonski dwukrotnie walczył z zawodnikiem rywali, rodakiem – także znanym z wszczynania bójek i byłym graczem Witiazia – Darcym Verotem (uderzał go m.in. łokciem w głowę[9]), w następstwie czego otrzymał dwumeczowe zawieszenie[10]. 26 listopada 2011 w meczu z Traktorem Czelabińsk Kanadyjczycy z Witiazia ponownie wszczęli bójki, a Yablonski brutalnie zaatakował Aleksandra Riazancewa, co w konsekwencji skutkowało dla niego nałożoną sankcją ośmiu meczów zawieszenia[11].
Po kilkukrotnych dyskwalifikacjach do sprawy włączyły się bezpośrednio władze ligi. 29 listopada 2011 prezydent ligi Aleksandr Miedwiediew zdecydował o zawieszeniu Yablonskiego na czas do końca rundy zasadniczej[12][13]. Tymczasem w grudniu 2011 Yablonski został mianowany trenerem od przygotowania fizycznego i fitness w klubie z Czechowa z uwagi na jego umiejętności i wiedzę[14]. Następnie zawodnik odwołał się od decyzji władz ligi o zawieszeniu i jednocześnie wyraził żal odnośnie do swojego postępowania i zadeklarował poprawę[15]. Pod koniec stycznia 2012 nałożona na niego sankcja została skrócona, dzięki czemu mógł ponownie występować po 15 meczach nieobecności[16]. Pod koniec sezonu zasadniczego Yablonski otrzymał jednomeczowe zawieszenie za wszczynanie bójek i niesportowe zachowanie w spotkaniu z Atłantem Mytiszczi 17 lutego 2012[17]. Ostatecznie po rundzie zasadniczej Kanadyjczycy z Witiazia zajęli cztery pierwsze miejsca w klasyfikacji liczby minut kar – Yablonski jako trzeci mając na koncie 174 minuty[18].
W sezonie KHL (2012/2013) Yablonski rozegrał osiem meczów, po czym musiał poddać się operacji[19]. Nie wystąpił do końca sezonu. W marcu 2013 klub rozwiązał z nim umowę (ponadto z klubu odszedł inny enforcer, Trevor Gillies)[20], o czym poinformowano w czerwcu 2013[21]. W 2013 powrócił do USA i ligi ECHL - w październiku 2013 został ponownie zawodnikiem Idaho Steelheads[22], a 13 marca 2014 innej drużyny tej ligi, Ontario Reign[23]. W klubie występował do końca sezonu 2013/2014. W połowie stycznia 2015 podpisał nowy kontrakt z klubem i powrócił do gry[24]. Po kilku latach przerwy powracał do gry w barwach w pierwszej połowie 2022 (jeden mecz)[25] i w 2024[26].
Uprawiał boks. Występował w amatorskiej lidze, w której odniósł 200 zwycięstw i przegrał jeden raz. Jego trenerem był Jim Kirby, który szkolił Lennoxa Lewisa[1]. Wygrał trzykrotnie mistrzostwo prowincji Saskatchewan od 1993/1994. Jeszcze przed rozpoczęciem profesjonalnej kariery hokejowej sześć razy zdobył tytuł Golden Gloves[27].
Został zawodnikiem mieszanych sztuk walk (MMA). Swoje pierwsze walki stoczył w Boise. 12 maja 2007 roku podczas gali XFS (Extreme Fight Series) 5 znokautował Rudeya Martina po 19 sekundach walki[28]. 14 czerwca 2007 roku na gali XFS-6 pokonał Justina Petersona po 17 sekundach[29]. 6 sierpnia 2010 roku podczas amatorskiej gali Xtreme Fight Series 53: Grudge Match pokonał przez nokaut Ricky'ego Johnsona[30]. Po tych walkach został mistrzem w wadzie ciężkiej XFS[1]. Łącznie stoczył dotąd cztery walki i wszystkie wygrał[31].
Jego dziadkowie pochodzili z Polski[32]. Na stałe mieszka w Boise (Idaho). Ma żonę Kerstin i córkę Taylor[4][31].