Punji – osadzony w dole prosty, naostrzony patyk lub pal wykonany z drewna lub bambusa, wykorzystywany jako pułapka między innymi w czasie wojny wietnamskiej[1]. Słowo „punji” pochodzi najprawdopodobniej z języków tybeto-birmańskich[2].
Punji umieszczano w znacznych ilościach, w miejscach w których spodziewano się wroga. Maskowano je przez naturalne zarośla, uprawy, trawę lub podobne materiały. Często włączano je do różnego rodzaju pułapek jak na przykład wilcze doły, do których wpadał żołnierz[1].
Czasami wykopywano dół z punji po bokach skierowanymi w dół pod kątem. Żołnierz wpadający do dołu nie był w stanie wyciągnąć nogi bez wyrządzenia sobie poważnych obrażeń, które mógł spowodować upadek do przodu, gdy noga znajdowała się w wąskim, pionowym dole wyłożonym punji. Takie doły wymagały czasu i ostrożności, aby wyciągnąć nogę żołnierza, unieruchamiając oddział dłużej niż w przypadku zwykłego przebicia stopy[1]. Dodatkowo punji powlekano trucizną z roślin, zwierzęcym jadem lub ludzkim kałem, powodując zakażenie lub zatrucie ofiary po przekłuciu punji, nawet jeśli sama rana nie zagrażała życiu[3].
Punji wykorzystywano także do przygotowania zasadzek. Żołnierze lub partyzanci czekający na przejście wroga rozstawiali punji na obszarze, w którym można było oczekiwać, że zaskoczony wróg ukryje się, skacząc w poszukiwaniu osłony i potencjalnie przebijając się. Punkt penetracji znajdował się zwykle w okolicy stopy lub podudzia. Celem punji nie było zabicie osoby która na nie nadepnęła, ale zranienie wroga i w efekcie spowolnienie lub zatrzymanie jego oddziału, podczas gdy ofiara była ewakuowana do placówki medycznej[1].