strategia r – duża absolutna rozrodczość, rekompensująca wysoką śmiertelność bardzo licznego potomstwa
strategia K – mała liczba potomstwa i intensywna opieka nad młodymi osobnikami
Gatunki stosujące strategię r, takie jak socjalne gatunki pszczół i inne owady społeczne, przetrwały dzięki otaczaniu potomstwa opieką całego roju. W przypadku gatunków stosujących strategię K o przetrwanie potomstwa troszczą się rodzice z pomocą krewnych i innych członków stad, kolonii itp.[2][4]
Eusocjalne pszczoły zdołały przetrwać miliony lat. Na podstawie badań skamieniałościroślin kwiatowych, pochodzących z późnej kredy (ok. 100–66 mln lat p.n.e.), stwierdzono, że już wówczas ich zapylanie odbywało się z udziałem owadów (zoogamia)[5]. Wiek bursztynów, zawierających zainkludowane pszczoły (często wiele okazów w jednej bryle), oszacowano na 1,5–2 mln lat[6]).
Swoją pozycję człowiek zawdzięcza w dużym stopniu również allorodzicielstwu wśród naczelnych. W publikacjach na ten temat często cytowana jest opinia Carol Gilligan, pomysłodawczyni etyki troski[7][g]:
Bez allorodzicielstwa, czyli zbiorowego wychowywania dzieci, gatunek ludzki nigdy by nie powstał”.
Pierwsze praludzkie zbiorowości społeczne, których ważnym zadaniem była wspólna troska o potomstwo, były również miejscem powstania i rozwoju mowy – narodzin cywilizacji i kulturyczłowieka współczesnego[16]. John Medina stwierdził, że staliśmy się też „niesłychanie towarzyskimi istotami”, dla których samotność jest doznaniem bolesnym[i]. Człowiek stał się bardziej empatyczny – pomagając innym czuje się mniej samotny (unika cierpienia)[8].
– czy lub w jakim zakresie altruizm wśród ludzi, dobrowolnie (zob. wolna wola) ponoszących koszty na rzecz innej osoby lub grupy, mających za sobą nie tylko długą historię ewolucji biologicznej, ale również ewolucję kulturową, można porównywać z altruizmem zwierząt?
Czy zaangażowanie w allorodzicielstwo regulują hormony?
– jakie są neurobiologiczne mechanizmy zachowań altruistycznych?
Teoretyczne modele, opracowane w ramach genetyki populacyjnej, pozwoliły wyjaśnić zachowania altruistyczne, powstałe w wyniku doboru krewniaczego, zgodne z prostą regułą Hamiltona[18]:
gdzie:
i (od ang. cost i benefit) – koszt altruisty i zysk beneficjenta (obie wielkości mierzone dostosowaniem)
– współczynnik pokrewieństwa(inne języki)[k] między dawcą i biorcą, udział wspólnych genów, jako liczba z przedziału 0–1 (współcześnie określenie wartości r jest łatwiejsze od określenia wartości „kosztów” c i b).
W.D. Hamilton opracował swoją teorię utrwalania się zachowań altruistycznych na podstawie obserwacji eusocjalnych błonkówek. W ich społecznościach samce są haploidami – mają dwukrotnie mniejszą liczbę chromosomów niż samice (plemniki niosą ten sam zestaw informacji genetycznej). Samice i potomstwo są diploidalne. Współczynnik pokrewieństwa matki z córkami wynosi 0,5, podczas gdy siostry są wzajemnie bardziej spokrewnione (0,75). Sprawia to, że zachowania altruistyczne wobec sióstr są bardziej prawdopodobne niż wobec córek[18][23] („samolubne geny”[24] mogą decydować o rezygnacji z prokreacji). Wyniki szczegółowych badań sojuszy i konfliktów w społecznościach błonkówek pozwoliły potwierdzić zasadę Hamiltona, a równocześnie rozpocząć poszukiwania odpowiedzi na kolejne pytania, np. o ewolucyjnie stabilną proporcję płci[25][18].
… warto zdać sobie sprawę, w jakiej mierze dla celów etyki normatywnej, która zajmuje się formułowaniem programów moralnych, może być przydatna coraz lepsza znajomość człowieka („natury ludzkiej"), którą zawdzięczamy rozwojowi takich nauk empirycznych jak biologia, psychologia, socjologia, czy antropologia kulturalna.
Autorka artykułu wskazywała też z jednej strony rzucającą się w oczy odrębność kultur („ten sam rodzaj czynów, który w jednej kulturze zyskuje pochwałę, w innej budzi zgrozę”), a z drugiej – zasadniczą tożsamość ludzi, niezależnie od czasu i miejsca („wystarczy znaleźć się gdziekolwiek na kuli ziemskiej u boku matki rozpaczającej z powodu śmierci swego dziecka, aby mieć wrażenie identyczności ludzkich doznań”)[30].
Spośród bogatego piśmiennictwa na ten temat[m] często cytowane są książki The Ethical Brain: The Science of Our Moral Dilemmas[32] (Michael S. Gazzaniga[33], 2006) i Braintrust: What Neuroscience Tells Us about Morality (Patricia Churchland, 2011). Druga z wymienionych pozycji ukazała się w tłumaczeniu na język polski pod tytułem Moralność mózgu. Co neuronauka mówi o moralności (2013)[34][35].
W określeniu „moralność mózgu”, podobnie jak w popularnym pojęciu „samolubny gen”, użyto wywołującej emocje personifikacji. Prowokacyjny tytuł książki Dawkinsa przyczynił się do spopularyzowania tematyki i przyspieszył rozwój socjobiologii[24]. Podobnie tytuł książki Patricii Churchland skłania do ponownego przeanalizowania pojęć: moralność, dobro, zło, wartości, normy, powinność itp. oraz do prób sformułowania definicji, które byłyby akceptowane przez specjalistów z różnych dyscyplin naukowych, zaangażowanych w rozwój kognitywistyki. Nie zawsze jednakowo są rozumiane pojęcia „mózg” i „mózg ucieleśniony”.
Oksytocyna jest wytwarzana w nadwzrokowych i przykomorowych jądrach podwzgórza i magazynowana w przysadce mózgowej[41]. U ssaków jest wytwarzana również w ciele, w jajnikach i jądrach[47]. Jej działanie jest ściśle związane z przebiegiem porodu, laktacją i karmieniem piersią. Karmiące matki odczuwają euforyczną przyjemność (przypominającą orgazm), co sprzyja umacnianiu silnej więzi z niemowlęciem (jest jedną z biologicznych podstaw miłości macierzyńskiej). Zjawisko występuje u wszystkich ssaków, sprzyjając zaangażowaniu samic („ciotek”) w allomacierzyństwo. Analogiczne czynniki sprawiają, że bezdzietne samice chętnie opiekują się młodymi ssakami innych gatunków[48], a ludzie wycofani społecznie (skłonni do antropopatyzmu) chętnie opiekują się zwierzętami[49]. Oksytocyna nasila też uczucia ojcowskie i sprzyja monogamii, np. nieoczekiwanie zaobserwowanej wśród norników preriowychMicrotus ochrogaster[p]. W dużo mniejszym zakresie są zbadane zachowania samców wobec potomstwa[50] oraz innych członków rodzin[51].
Od czasu wprowadzenia określeń „inwestycje rodzicielskie” (Robert Trivers, 1971)[52] i „alloparenting” (E.O. Wilson 1975) wdrożono nowe techniki badawcze i zgromadzono bogaty materiał doświadczalny, potwierdzający istnienie allorodzicielstwa wśród wielu różnych gatunków. Szczegółowe badania altruistycznych zachowań opiekuńczych wśród mrówek, gryzoni, szympansów są kontynuowane[53][54][55].
Stosując w czasie obserwacji prospołecznych i aspołecznych zachowań dzieci nowoczesne badawcze metody neuronauki społecznej (np. EEG/ERP i okulografia) wykazano, że fundamenty moralności istnieją w bardzo wczesnym okresie rozwoju. Rozbudowują się pod wpływem wzorców rodzicielskich i innych. Małe dzieci wcześnie oceniają obserwowanych ludzi na podstawie ich zachowań i szybko wykazują skłonności do uspokajania innych – dostrzegają grożące im zagrożenia, rozpoznają intencje obserwowanych osób w sytuacjach doświadczalnych. Indywidualne różnice w kompetencjach społecznych i/lub moralnych są stabilne – pozwalają przewidywać zachowania w okresie przedszkolnym[56][57] (prawdopodobnie również w następnych okresach rozwojowych; zob. rozwój psychospołeczny według Erika Eriksona, dobrostan subiektywny – okres wczesnodziecięcy).
Dotychczas nie wyjaśniono złożonych genetycznych mechanizmów, które są odpowiedzialne za działanie układu nagrody, regulującego zachowania macierzyńskie. Wyjaśnienie mechanizmów allorodzicielstwa wydaje się jeszcze bardziej odległe. Wskazywana jest potrzeba zintensyfikowania i rozszerzenia zakresu badań, m.in. objęcie nimi problemów epigenetyki (zob. też reprogramowanie epigenetyczne, interakcje gen-środowisko(inne języki)Interakcja genotyp-środowisko) oraz problemów rodzicielskich zachowań ojców, dziadków i innych opiekunów[51] (V.R. Mileva-Seitz[58][59] i wsp.).
Istnienie w społecznościach mrówek, pszczół i termitów bezpłodnych robotnic było dla Darwina bardzo zagadkowe – niezgodne z założeniami jego teorii (problem rozwiązano dopiero w XX w.)[18].
Przypuszcza się, że różne struktury społeczne kolonii wyewoluowały w warunkach silnej konkurencji o niezajęte gąbki – pojedyncze organizmy lub nieliczne grupy były narażone na duże straty potomstwa (wysoka śmiertelność). Mogło to doprowadzić do powstania struktur eusocjalnych, w których znajdują się młode osobniki rezygnujące z rozrodu, a przejmujące zadania opieki nad potomstwem osobników spokrewnionych[64][65][66][67].
Kolonie liczą do 120. (S. filidigitus) lub do kilkuset osobników (S. regalis). W ok. 20% kolonii występuje kilka samic-królowych, wyraźnie największych. Przyjmuje się, że mniejsi spośród pozostałych członków kolonii są postaciami juwenilnymi (zob. przeobrażenielarw), a więksi samcami, pełniącymi funkcje strażniczo-obronne[64].
Samice różnych gatunków ryb składają ikrę do toni wodnej (pelagofilność), na powierzchniach kamieni (litofilność), na piasku (psammofilność) lub na wodnych roślinach (fitofilność). Istnieją również gatunki składające jaja do jamy oskrzelowej małży, pod pancerzyki krabów (ostrakofilność) i w innych miejscach. Ikra jest zapłodniana, gdy styka się z mleczem samców w czasie tarła.
„Opieka rodzicielska” może ograniczać się do wyboru i przygotowania miejsca tarła lub do wędrówek na odległe tarliska. Po tarle samce części gatunków giną (np. węgorzowate[68]). Pozostawionemu bez opieki rodziców narybkowi bezpieczeństwo i dostępność pożywienia zapewnia cała współdziałająca ławica, gromadząca osobniki o różnym stopniu pokrewieństwa[69].
Inne gatunki ryb – pielęgnicowate, gębacze, pyszczaki i in. – stosują różne strategie intensywnej opieki rodzicielskiej nad ikrą i narybkiem. Polegają one m.in. na inkubacji ikry w pysku. Ikra bywa inkubowana przez oboje rodziców (ang. biparental mouthbrooders) lub tylko przez matkę (ang. maternal mouthbrooders)[70][71][72][q]. Gdy kilkutysięczny narybek monogamicznych pyszczaków Boulengerochromis microlepis opuszcza „gniazdo” (np. szczelinę skalną) i zaczyna pływać, nadal pozostaje pod opieką rodziców, chroniących potomstwo przed drapieżnikami (ryby przenoszą się w coraz głębsze warstwy jeziora). W tym okresie (kilka miesięcy) rodzice nic nie jedzą, wskutek czego wkrótce giną[69].
Szczelinowce Neolamprologus brichardi wyróżnia organizacja społeczna – w warunkach naturalnych żyją w kilkutysięcznych koloniach, wewnątrz których wyodrębniają się kilkupokoleniowe „rodziny”, liczące po kilkadziesiąt ryb. Narybek jest ochraniany przez tysiące dorosłych ryb, w tym przez starsze rodzeństwo (w akwariach ryby nienależące do „rodziny” często bywają zabijane)[70].
Troska pielęgnicowatych o ikrę i narybek bywa wykorzystywana przez ryby innych gatunków – jest obserwowana allorodzicielska opieka nad potomstwem pasożytów lęgowych, takich jak np. giętkoząb cętkowany (Synodontis multipunctatus).
czyli ptaki długo opiekujące się potomstwem w gniazdach budowanych przez samicę, samca lub oboje rodziców; w przypadkach gniazdowania kooperatywnego, występującego u co najmniej 300 gatunków (m.in. liczna rodzinawróbli; zob. reprodukcja wspólnotowa – ptaki) w budowie gniazda i karmieniu piskląt parze rodzicielskiej pomagają inne dorosłe ptaki oraz młode z poprzedniego lęgu[74]
czyli ptaki, których potomstwo wykluwa się z jaj później – jest lepiej przygotowane do samodzielnego życia. Pisklęta są upierzone, prawie natychmiast fruwają lub pływają podążając za rodzicami. Opieka rodzicielska ogranicza się do wskazywania przez rodziców właściwego pożywienia, do obrony przed drapieżnikami lub ochrony przed deszczem pod rozłożonymi skrzydłami. Niekiedy młode podążają za obcym osobnikiem, którego zobaczą po wykluciu się (np. za człowiekiem, zob. Konrad Lorenz) – jego wygląd zostaje na stałe wdrukowany jako wzorzec rodzica[t][75].
co ułatwia im zdobywanie pokarmu i przeciwdziałanie atakom drapieżników (zapewnienie potomstwu większego bezpieczeństwa od zapewnianego przez pary rodzicielskie). Tworzenie grup odbywa się np. w czasie sezonowych wędrówek, będących rodzajem instynktowego działania społecznego (ptaki w kluczu zużywają mniej energii). Po odbyciu długich wędrówek na zimowiska ptaki wracają na swoje tereny lęgowe, często w tych samych parach rodzicielskich i do tych samych gniazd (np. monogamicznybocian biały).
Do prowadzących stadny tryb życia należą m.in. nurzyki zwyczajne – ptaki wodne z rodzinyalk, często składające jaja na nagich skałach klifów. Jajami i pisklętami wspólnie opiekują się rodzice. Jeszcze niezdolne do lotu pisklęta nurzyków skaczą ze skały do morza. Po skoku unoszą się na wodzie przez wiele dni, nadal karmione przez rodziców.
W czasie długotrwałych badań, wykonanych m.in. na szkockiejIsle of May oraz Gannet Islands (Labrador) stwierdzono, że w przypadkach dostępności pożywienia w koloniach występuje opieka allorodzicielska (świadczona m.in. przez samice, którym nie powiodły się próby odchowania własnych piskląt)[76]. W trudniejszych warunkach (np. wysokie zagęszczenie) pozostające bez opieki rodziców jaja i pisklęta bywają narażone nie tylko na ataki drapieżników (mewa srebrzysta, mewa siodłata), ale również na agresywne zachowania nurzyków z sąsiednich gniazd kolonii[77][78].
Powszechna jest opinia, że troską o własne potomstwo wyróżniają się przedstawiciele wielkiej gromadyssaków, a zwłaszcza samice różnych gatunków (np. matkikarmiące piersią, emocjonalnie związane z noworodkiem). Ssaki są również skłonne do opieki nad niespokrewnionymi młodymi osobnikami własnego i innych gatunków[79]. Ocenia się, że allorodzicielstwo występuje u ok. 3% gatunków ssaków[73].
Obserwowane wśród ssaków formy rodzicielskiej i pozarodzicielskiej opieki nad młodymi osobnikami są bardzo zróżnicowane – mogą przypominać zachowania w społecznościach owadów lub ryb (np. opisane powyżej), albo zachowania typowe dla cywilizowanegoczłowieka współczesnego. Wyniki wieloletnich badań zoosocjologicznych częściowo ilustrują poniższe przykłady.
– żyją w zamkniętych norach, w koloniach o strukturze eusocjalnej, przypominającej strukturę społeczności pszczół (rozszerzona grupa rodzinna z nakładającymi się pokoleniami)[80][81][82]. Kolonie liczą 75–80 zwierząt (maks. 290), w których potomstwo pochodzi od jednej samicy (królowej) i od jednego do trzech samców. Pozostałe samce stanowią kastę robotników kopiących korytarze[80][81]. Królowa jest agresywna wobec innych samic (tłumienie skłonności do rozrodu), które pomagają zwierzętom reprodukcyjnym[80][81] („pomoc bez nadziei na odwzajemnienie”[83]) i osobnikom młodym. Po śmierci królowej jedna z nich przejmuje jej funkcję (zwykle po walce z rywalkami). W koloniach zdarzają się też „antyspołeczne odmieńce” – samce lub samice wyróżniające się ilością tkanki tłuszczowej. Po osiągnięciu dojrzałości płciowej podejmują odległe wędrówki. Po znalezieniu partnera tworzą nowe kolonie[80].
– tworzą stada liczące ok. 50 osobników o różnym stopniu pokrewieństwa (współpracę w grupie i unikanie kojarzenia krewniaczego ułatwia zdolność dominujących samic do rozpoznawania zapachu wydzieliny z gruczołów odbytu[84]). Opiekunkami potomstwa są „ciotki” – samice z wcześniejszych miotów albo samice niespokrewnione, które doglądają podopiecznych oraz przekazują im podstawową wiedzę, m.in. o sposobach zdobywania pożywienia (organizują „szkoły łowieckie”)[85]. Badania zmierzające do poznania zachowań socjalnych w populacjach Suricata suricatta są kontynuowane m.in. w ramach programu „Kalahari Meerkat Project”[86].
– żyją w stadach samic i samców. Potomstwo dorasta zwykle w grupach 2–18 blisko spokrewnionych dorosłych samic, wspólnie karmiących młode osobniki i broniących je przed atakami obcych samców, hien i in. Pod wpływem zmian dostępności zdobyczy lub stopnia zagrożenia dla potomstwa stada często się rozpraszają – powstają grupy mniejsze, np. jedna-dwie-trzy spokrewnione samice z potomstwem. Odchowane młode samice pozostają w stadzie. Młode samce opuszczają je po osiągnięciu wieku 2–4 lat, tworząc myśliwskie koalicje z innymi samcami (często spokrewnionymi), zajmujące nowe terytoria. Po osiągnięciu pełnej dojrzałości płciowej stają się agresywne wobec grup samic – zdarzają się akty dzieciobójstwa (zapewnienie własnego sukcesu rozrodczego)[87].
– maleńkie małpki szerokonoseNowego Świata, żyją w grupach rodzinnych liczących do ok. 10 członków, spędzających wspólnie cały swój wolny czas, okazujących radość ze spotkań i smutek, np. w przypadku śmierci jednego z nich. Utrzymując więzi społeczne korzystają z różnych sygnałów wokalnych. Potomstwo bywa liczne – często zdarza się ciąża wielopłodowa (bliźnięta lub mioty 3–4 młodych)[88][89]. W opiece nad młodymi aktywny jest ojciec, który m.in. nosi potomstwo na plecach. Rola matki często ogranicza się do karmienia – w czasie laktacji ma uprzywilejowany dostęp do żywności. Zdarzają się sytuacje, gdy ojca zastępują starsi bracia (alloojcostwo) i inni członkowie grupy[90][91][92].
Według Sarah Blaffer Hrdy, autorki m.in. popularnej książki pt. Mothers and Others[95], pojawienie się zjawiska zastępowania matki w opiece nad dzieckiem przez innych członków grupy wysoce społecznych afrykańskich małp człekokształtnych (opieka wspólnotowa) było początkiem drogi przodków człowieka do korzystnej „emocjonalnej nowoczesności”[73][96]. Wspólnotowej pielęgnacji najmłodszych osobników sprzyja ich łatwa rozpoznawalność, np. dzięki jaskrawemu ubarwieniu futra, wyraźnie różniącemu się od ubarwienia osobników dorosłych. Rozwinęły się też inne cechy, pozwalające odróżnić dziecko od osobnika dorosłego i atrakcyjne dla dorosłych, budzące w nich głęboką empatię; uważa się, że wymagało to rozwoju teorii umysłu, sprzyjało powstawaniu różnych sposobów porozumiewania się członków grupy, niewerbalnych i werbalnych[73]. Badania zjawiska allorodzicielstwa dotyczyły m.in. grup rezusów, w których skład wchodził samiec, kilka samic i potomstwo różnych samic. Zaobserwowano m.in. próby dotykania przez „ciotki”, noszenia, przytulania, pielęgnacji i in. (częstotliwość tych interakcji była związana z wiekiem i statusem ciotki)[97].
Młode osobniki bywają obejmowane opieką bez względu na pokrewieństwo, a nawet na gatunek, np.:
– gorylica Koko, która opanowała umiejętność porozumiewania się z ludźmi za pomocą języka ASL(inne języki), przekazała swoim opiekunom informację, że – ponieważ nie ma własnego dziecka – chce zaadoptować kotka; okazywała mu wiele troski i czułości[48]
– Patricia Churchland, opisując przykład przyjaźniorangutana z psem podkreśla, że zawarł ją mimo braku skłonności orangutanów do tworzenia grup społecznych[98][x].
W społeczeństwie tradycyjnym dominował model rodzinywielopokoleniowej i wielodzietnej, często wspólnie zamieszkującej z osobami spokrewnionymi bardzo luźno, niespokrewnionymi powinowatymi małżonków i innymi osobami (zob. np. średniowieczne domostwo). Rozwijały się zróżnicowane systemy nazywania stopni pokrewieństwa, które prawdopodobnie miały związek z lokalnie ustalanymi prawami do zawierania związków małżeńskich i dziedziczenia majątków. W małych i stosunkowo izolowanych społecznościach niemal wszyscy byli również w pewnym stopniu spokrewnieni genetycznie. W przypadkach adopcjisierot allorodzicami byli zwykle krewni[102].
↑W przekazach historycznych istnieje ok. 50 wzmianek o dzieciach wychowanych przez zwierzęta, najczęściej przez wilki[134] {zob. też dzikie dzieci). W wyd. 10 „Systema Naturae” (1758) Karol Linneusz wyróżnił odrębny gatunek Homo sapiens ferus („tetrapus, mutus, hirsutus”, czyli czworonożny, niemy, kosmaty)[135], o którym pisał August Rauber w Homo sapiens ferus: oder die Zustände der Verwilderten und ihre Bedeutung für Wissenschaft (1885)[136].
↑Neurofilozof Patricia Churchland jest autorką m.in. książek The Computational Brain[110], Moralność mózgu. Co neuronauka mówi o moralności (rozdziały Opieka i troska o innych, kooperacja i zaufanie i in.)[34][111] i wielu artykułów naukowych[112][42]. Popularyzując pogranicze filozofii umysłu i neuronauki, na którym mieści się allorodzicielstwo, napotyka opory; mówi np.[113]:
„… jak stajemy się istotami społecznymi? jak poznajemy otaczającą rzeczywistość? … Filozofom nadal często się wydaje, że żeby odpowiedzieć na tego typu pytania wystarczy rozmawiać z innymi filozofami lub dokonywać eksperymentów myślowych”.
To samo interdyscyplinarne pole „rewolucji behawioralnej” opisuje też m.in. Donald W. Pfaff(inne języki) w książce pt. The Altruistic Brain: How We Are Naturally Good, o której napisano m.in.[114]:
…Putting aside both ancient and relatively modern ethical systems, neuroscientists, psychologists, and evolutionary biologists have started a revolution more profound than any anarchist ever dreamed of. In essence, these researchers argue that the source of good human behavior – of the benevolence that we associate with the highest religious teachings – emanates from our physical make-up. Our brains, hormones, and genes literally embody our social compasses.
↑Opisując w skrócie niezwykle złożone i szybkie procesy powstawania neuronów i synaps – zapewniających połączenia między przyszłymi obszarami OUN i w ramach obwodowego układu nerwowego – John Medina przytacza m.in. liczby, ilustrujące to tempo: ponad 8 tysięcy nowych neuronów i 1,8 mln nowych połączeń na sekundę.
Szybkość powstawania układu nerwowego jest wielka, lecz nie jest możliwe zakończenie tego procesu w czasie ok. 40 tygodni od zapłodnienia. Zakończenie synaptogenezy następuje dopiero po ponad dwudziestu latach[8].
↑Określenie „bolesne doświadczenie” nie jest w tym przypadku jedynie metaforą. Stosując metodę fMRINaomi Eisenberger(inne języki) wykazała, że „ból społeczny”, odczuwany w sytuacjach rozłączenia z bliskimi lub wykluczenia z grupy społecznej, jest związany z pobudzeniem tych samych okolic kory mózgowej, które są aktywne w czasie odczuwania „bólu fizycznego”[124] (wywołanego przez bodźce fizyczne)[125].
↑Koncepcje socjobiologów są niezgodne z przekonaniami, które wyraża np. Wielki Łańcuch Bytu (1579). Budziły i nadal budzą sprzeciwy, wyrażane niekiedy w formie dalekiej od zasad debaty naukowej[126]. Jacek Śliwak (KUL), autor artykułu Altruizm w koncepcji socjobiologicznej (1999)[29], przytacza różne krytyczne oceny założeń socjobiologii, prawdopodobnie niejednokrotnie formułowane bez znajomości ich istoty. Jedną z tych opinii wyraził np. G. Allport (1988). Sugerował on, że porównania altruistycznych zachowań ludzi i zwierząt powinny być rozpoczynane od wglądu w siebie[29]:
Znajomość naszej własnej niepowtarzalności stanowi pierwszy i chyba najlepszy drogowskaz przy gromadzeniu uporządkowanej wiedzy o innych.
Z mojej perspektywy dusza i duch ludzki, z całą swą godnością i w pełnym wymiarze, są po prostu złożonymi, wyjątkowymi stanami organizmu. Być może najważniejsze, co powinniśmy robić każdego dnia naszego życia, to przypominanie sobie i innym o naszej złożoności, kruchości, skończoności i niepowtarzalności. Zaiste, trudnym zadaniem jest przenieść umysł z nieleżącego nigdzie piedestału w całkiem konkretne miejsce, zachowując świadomość jego godności, uświadomić sobie z pokorą jego pochodzenie i kruchość, stale się jednak nim posługując i na nim polegając.
↑Przykłady: T.R. Insel(inne języki)[137], The challenge of translation in social neuroscience: a review of oxytocin, vasopressin, and affiliative behavior(2010), Larry J. Young(inne języki): m.in. The neurobiology of pair bonding (2004)[138], Tobias Esch i George B. Stefano, The neurobiological link between compassion and love[121], Donald W. Pfaff(inne języki) i Sandra Sherman, The Altruistic Brain: How We are Naturally Good (2015)[114]
↑Badania zachowań norników wykazały, że do rodzajuMicrotus należą blisko spokrewnione gatunki o różnych zachowaniach[129], np.:
nornik łąkowy Microtus pensylvanicus – samotniczy, promiskuityczny, niedbający o potomstwo
nornik preriowy Microtus orchogaster – społeczny, monogamiczny, którego samce dbają o potomstwo
W organizmach monogamicznych norników preriowych zidentyfikowano odpowiedzialne za te zachowania polipeptydy – wazopresynę i oksytocynę[130]. James Burkett ze współpracownikami stwierdził[131], że norniki tego gatunku okazują empatię nie tylko potomstwu – również innym zestresowanym osobnikom[132].
W czasie późniejszych badań wykonano próby genetycznego potwierdzenia ojcostwa. W 60% przypadków nie potwierdzono monogamii. W Kansas i w Indianie stałe pary tworzyło ok. 30% norników. Przypuszcza się, że zachowania seksualne są w dużym stopniu zależne od warunków w środowisku[133].
↑W Europie środkowej i zachodniej kukułki składają jaja w ok. 8% gniazd trzcinniczka. Okresowo i lokalnie udział gniazd z pasożytem bywa znacznie większy (np. do 65% w niektórych populacjach na Węgrzech). Pisklęta trzcinniczka opuszczają gniazdo wcześniej, niż młoda kukułka. Allorodzice karmią ją coraz rzadziej (ok. 15% piskląt kukułek ginie z głodu)[108].
↑W niektórych sytuacjach (np. skrajne niedobory pokarmowe) dla populacji może być korzystne zmniejszenie liczby potomstwa poszczególnych par. Ilustruje to przykład zachowania rodziców w gniazdach bociana białego i czarnego (karmienie w sposób wymagający konkurencji o pokarm między rodzeństwem)[107].
↑W artykule pt. Status działań ludzkich w świetle sporu determinizmu biologicznego z etycznym woluntaryzmem (2017) Marcin Hylewski przeanalizował wyniki wybranych badań z zakresu genetyki, socjobiologii, antropologii, nauk kognitywnych i in. na tle filozoficznej debaty o statusie i wolnej woli człowieka[94]; zob. też: Patricia Churchland, The Big Questions: Do we have free will? (New Scientist 2578 (39770) 42–45, 2006).
↑Zaobserwowano też, że dzikie orangutany interesują się osieroconymi młodymi swojego gatunku – odwiedzają prowadzone przez ludzi ośrodki adaptacyjne, nawiązując kontakt z małymi i prawdopodobnie pomagając im w powrocie do życia w naturze (zob. tryb życia orangutanów)
↑Przez wiele lat różnie formułowano cele kształcenia i wychowania chłopców i dziewcząt. W książce Emil, czyli o wychowaniu (1762) Rousseau poświęcił niewiele uwagi edukacji dziewczynek – rozwijanie ich zainteresowań uważał za zbędne.
↑ abcdCatherine Driscoll: Sociobiology. [w:] Stanford Encyclopedia of Philosophy (SEP) [on-line]. The Metaphysics Research Lab, Center for the Study of Language and Information (CSLI), Stanford University Library of Congress Catalog Data, Nov 11, 2013; subst. rev. Jan 16, 2018. [dostęp 2018-07-12]. (ang.).
↑ abcJohn Medina: Jak wychować szczęśliwe dziecko (oryginalny tytuł: Brain Rules for Baby, przekład: Anna Sak). Wydawnictwo Literackie, 2012, s. 25. ISBN 978-83-08-04870-2.
↑Karen Kramer. Cooperative Breeding and its Significance to the Demographic Success of Humans. „Annual Review of Anthropology”. 39, s. 417–436, 2010. DOI: 10.1146/annurev.anthro.012809.105054.
↑Karen Kramer. The evolution of human parental care and recruitment of juvenile help. „Trends in Ecology & Evolution”. 26 (10), s. 533–540, 2011. DOI: 10.1016/j.tree.2011.06.002.
↑Edvard Hagen, Clark Barret. Cooperative breeding and adolescent siblings. „Current Anthropology”. 50 (5), s. 727–737, 2009. DOI: 10.1086/605328.
↑Adam Łomnicki. Poziomy doboru, adaptacje. „Kosmos : Problemy nauk biologicznych”. 58 (3-4 (284-285)), s. 335–340, 2009. Polskie Towarzystwo Przyrodników im. Kopernika.
↑Robert L.R.L.TriversRobert L.R.L., HopeH.HareHopeH., Haplodiploidy and the Evoluti of the Social Insects, „Science”, 191 (4224), American Association for the Advancement of Science, 23 stycznia 1976, s. 249–263, ISSN0036-8075, JSTOR: 1741260(ang.).
↑Adam Łomnicki. Spotkanie teorii Darwina z genetyką. „Kosmos : Problemy nauk biologicznych”. 58 (3–4 (284–285)), s. 315–317, 2009. Polskie Towarzystwo Przyrodników im. Kopernika.
↑Bert Hölldobler, Edward O. Wilson: The Superorganism: The Beauty, Elegance, and Strangeness of Insect Societies. W. W. Norton & Company, November 17, 2008, s. 544. ISBN 0-393-06704-1.
↑Jarosław Tomasiewicz: Socjobiologia: człowiek jako zwierzę. [w:] Praca zbiorowa „Silva rerum: ekologiczne miscellanea”, Biblioteka „Zielonych Brygad”, Kraków [on-line]. 1998. [dostęp 2018-09-05].
↑Michael Gazzaniga. [w:] Strona internetowa University of California, Santa Barbara [on-line]. UCSB. [dostęp 2018-09-11]. (ang.).
↑ abChurchland Patricia S., przekład z ang.: Marek Natalia, Hohol Mateusz: Moralność mózgu. Co neuronauka mówi o moralności. Copernicus Center Press, 2013-09-12, s. 350. ISBN 978-83-7886-031-0. opis na www.publio.pl
↑ abcMateusz Hohol: Mózg i moralność. [w:] O wykładzie prof. Patricii Churchland nt. biologicznych podstaw opieki, zaufania i współpracy [on-line]. Copernicus Center for Interdisciplinary Studies. [dostęp 2018-09-08].
↑ abPatricia S.P.S.ChurchlandPatricia S.P.S., PiotrP.WinkielmanPiotrP., Modulating Social Behavior with Oxytocin: How does it work? What does it mean?, „Hormones and Behavior”, 61 (3), 2012, s. 392–399, DOI: 10.1016/j.yhbeh.2011.12.003, PMID: 22197271, PMCID: PMC3312973 [dostęp 2023-03-20].
↑ElissarE.AndariElissarE., Editorial: Oxytocin's routes in social behavior: into the 21st century, „Frontiers in Behavioral Neuroscience”, 9, 2015, s. 224, DOI: 10.3389/fnbeh.2015.00224, PMID: 26379517, PMCID: PMC4548180 [dostęp 2023-03-20].
↑Edited by Larry Young, Loretta Flanagan-Cato. Oxytocin, Vasopressin and Social Behavior. „Hormones and Behavior (Official Journal of the Society for Behavioral Neuroendocrinology)”. 61 (3), s. 227–462, March 2012. ISSN0018-506X. (ang.).
↑Nathan D.N.D.HorrellNathan D.N.D., Peter W.P.W.HickmottPeter W.P.W., WendyW.SaltzmanWendyW., Neural Regulation of Paternal Behavior in Mammals: Sensory, Neuroendocrine, and Experiential Influences on the Paternal Brain, „Current Topics in Behavioral Neurosciences”, 43, 2019, s. 111–160, DOI: 10.1007/7854_2018_55, PMID: 30206901 [dostęp 2023-03-20].
↑ abViara R.V.R.Mileva-SeitzViara R.V.R., Marian J.M.J.Bakermans-KranenburgMarian J.M.J., Marinus H. vanM.H.IJzendoornMarinus H. vanM.H., Genetic mechanisms of parenting, „Hormones and Behavior”, 77, 2016, s. 211–223, DOI: 10.1016/j.yhbeh.2015.06.003, PMID: 26112881 [dostęp 2023-03-20].
↑ Trivers Robert L, The evolution of reciprocal altruism, The Quarterly Review of Biology 1971 vol 46 wyd 1 s 35–57
↑David J.D.J.LewkowiczDavid J.D.J., The Biological Implausibility of the Nature-Nurture Dichotomy & What It Means for the Study of Infancy, „Infancy : the official journal of the International Society on Infant Studies”, 16 (4), 2011, s. 331–367, DOI: 10.1111/j.1532-7078.2011.00079.x, PMID: 21709807, PMCID: PMC3119494 [dostęp 2023-03-20].
↑Sarah L.S.L.BornbuschSarah L.S.L., Jonathan S.J.S.LefcheckJonathan S.J.S., J. EmmettJ.E.DuffyJ. EmmettJ.E., Allometry of individual reproduction and defense in eusocial colonies: A comparative approach to trade-offs in social sponge-dwelling Synalpheus shrimps, „PLoS ONE”, 13 (3), 2018, e0193305, DOI: 10.1371/journal.pone.0193305, PMID: 29538466, PMCID: PMC5851585 [dostęp 2023-03-20].
↑ abBrian D.B.D.WisendenBrian D.B.D., Alloparental care in fishesd], „Reviews in Fish Biology and Fisheries”, 9 (1), 1999, s. 45–70, DOI: 10.1023/A:1008865801329 [dostęp 2023-03-20].pdf
↑David Burni, Ben Hoare, Joseph DiCostanzo, BirdLife International (mapy wyst.), Phil Benstead i inni: Encyklopedia Ptaki. Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa, 2009 ISBN 978-83-01-15733-3 (według gniazdowanie kooperatywne)
↑T.R.T.R.BirkheadT.R.T.R., D.N.D.N.NettleshipD.N.D.N., Alloparental care in the common murre ( Uria aalge ), „Canadian Journal of Zoology”, 62 (11), 1984, s. 2121–2124, DOI: 10.1139/z84-307 [dostęp 2023-03-20](ang.).
↑KateK.AshbrookKateK. i inni, Hitting the buffers: conspecific aggression undermines benefits of colonial breeding under adverse conditions, „Biology Letters”, 4 (6), 2008, s. 630–633, DOI: 10.1098/rsbl.2008.0417, PMID: 18796390, PMCID: PMC2614172 [dostęp 2023-03-20].
↑KateK.AshbrookKateK. i inni, Impacts of poor food availability on positive density dependence in a highly colonial seabird, „Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences”, 277 (1692), 2010, s. 2355–2360, DOI: 10.1098/rspb.2010.0352, PMID: 20335206, PMCID: PMC2894911 [dostęp 2023-03-20].
↑Gus Mills: About lions – Ecology and behaviour. [w:] Strona internetowa African Lion Working Group ,Dedicated to African Lion Conservation [on-line]. african-lion.org. [dostęp 2018-08-23]. (ang.).
↑Works by Patricia S. Churchland. [w:] Phil Papers [on-line]. Centre for Digital Philosophy; The Phil Papers Foundation. [dostęp 2018-08-19]. (ang.).
↑Churchland PS[Author Selected items]. [w:] PubMed [on-line]. US National Library of Medicine National Institutes of Health. [dostęp 2018-09-11]. (ang.).
↑Peter M. Kappeler Carel P. van Schaik (Eds.): Cooperation in Primates and Humans Mechanisms and Evolution. Berlin Heidelberg, New York: Springer-Verlag, 2006, s. ss 350. ISBN 3-540-28269-6.
↑Małgorzata Świerkocka-Miastkowska, Maciej Klimarczyk, Roman Mazur. Zrozumieć układ limbiczny, 'To comprehend the limbic system'. „Psychiatria w Praktyce Ogólnolekarskiej”, s. 47–50, 2005. Via Medica. ISSN1643-0956.
↑ abTobiasT.EschTobiasT., George B.G.B.StefanoGeorge B.G.B., The neurobiological link between compassion and love, „Medical Science Monitor : International Medical Journal of Experimental and Clinical Research”, 17 (3), 2011, RA65–RA75, DOI: 10.12659/MSM.881441, PMID: 21358615, PMCID: PMC3524717 [dostęp 2023-03-20].
↑Dawid Eagleman, przekład: Aleksander Wojciechowski: Mózg. Opowieść o nas. Poznań: Zysk i S-ka, 2018, s. 164-169. ISBN 978-83-8116-290-6.
↑Helen Fisher. 'Wilson,' They Said, 'Your All Wet!' ; Lead: NATURALIST By Edward O. Wilson ; Washington, Shearwater Books/Island Press. „NYTimes”, October 16, 1994. (ang.).brak numeru strony ; Cytat: „By the 1920's, a counterrevolution was in full swing. Many social scientists began to insist that culture, not biology, was the primary molder of human behavior. With the rise of Hitler, and the universal abhorrence inspired by the backlash against Nazism, cultural determinism gained even more adherents. This doctrine -- with a concomitant disdain for any biologically based explanation for human behavior -- dominated academic theory into the 1970's. Into this milieu Mr. Wilson came with "Sociobiology," igniting fury and fear that it would start another era of scientifically justified bigotry.”
17. Zamiana ewolucji biologicznej na społeczną. W: Jerzy Dzik: Dzieje życia na Ziemi. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2003, s. 524. ISBN 83-01-14038-0.
– Larry J. Young, Parallels between the neural control of parental care and pair bonding and the influences of parental nurturing on infant social development
– Alison S. Fleming, Neuropsychology of Human Mothering and the Effects of Experience : „What makes a mother want to mother? In most mammalian species, the female is not normally maternal until she herself gives birth. In rodents, inexperienced non-mothers withdraw from pups or in some cases even cannibalize them”.
– Ruth Feldman, The Human Parental Brain; Mothers and Fathers